Kino patriotyczne. Najlepsze filmy na Święto Niepodległości

Trudno jednoznacznie zdefiniować, czym jest kino patriotyczne. Niemniej jednak filmowcy chętnie przywołują te wątki w swoich filmach. - Gdy myślimy o patriotyzmie w polskim kinie, to zazwyczaj w głowie wyskakuje nam szufladka z napisem "martyrologia, cierpienie i poświęcenie". Tymczasem są produkcje, które stoją w kontrze do tego modelu - mówi krytyk filmowy Łukasz Muszyński.  

Wrocław, 04.09.2010 - plan zdjęciowy filmu "80 milionów" w reż. Waldemara Krzystka.

Foto: PAP/Grzegorz Hawałej

Patriotyzm w komedii kryminalnej

"80 milionów" - film z 2011 roku - opiera się na prawdziwej historii o ukryciu pieniędzy dolnośląskiej Solidarności w grudniu 1981 roku. Tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego działaczom Solidarności udało się uratować majątek związku przed konfiskatą państwa. - Podjęli ze związkowego konta 80 milionów złotych, by wykorzystać je w słusznej sprawie. Akcja się udała, ale w pościg za nimi ruszył cały zastęp Służby Bezpieczeństwa. I tak zaczęła się gra w kotka i myszkę - wyjaśnia gość Czwórki. - Film rozpoczyna się jak dreszczowiec, kino akcji, a nawet "heist movie" jak mówią Amerykanie. To opowieść o "wielkim napadzie", a jednocześnie historia młodych i pełnych energii młodych opozycjonistów, romantycznych idealistów, którzy są patriotami, ale nowoczesnymi.  Nie deklamują o miłości do ojczyzny, tylko działają, bo wiedzą, że to jest kluczowe. "80 milionów" to film świeży i bardzo dobrze zagrany. Twórcą filmu jest Waldemar Krzystek - reżyser nagrodzonej Złotymi Lwami "Małej Moskwy". W rolach głównych wystąpili: Filip Bobek, Wojciech Solarz, Maciej Makowski i Krzysztof Czeczot, który w Czwórce wspominał pracę na planie "80 milionów". - Kręcąc ten film, reżyser, Waldemar Krzystek, nieustannie żartował z tego okresu. Opowiadał zabawne historie, jakie wtedy przeżył razem z prawdziwymi bohaterami. Przyznawał, że to był trudny czas, ale podkreślał także, że to super okres w ich życiu - mówił aktor.

80 MILIONÓW - zwiastun | KinoSwiatPL

Steven Spielberg wyznaje miłość Ameryce

Patriotyzm w amerykańskim kinie ma długą tradycję i różne oblicza. Co więcej, występuje chyba w każdym gatunku filmowym. W gronie najważniejszych twórców kina patriotycznego jest m.in. Steven Spielberg. - W 2015 roku Spielberg zrobił "Most szpiegów" oparty na prawdziwej historii amerykańskiego adwokata, który brał udział w procesach norymberskich, potem zajął się ubezpieczeniami, aż wreszcie zostaje zatrudniony, żeby bronić radzieckiego szpiega, złapanego w Stanach Zjednoczonych - opowiada krytyk. - W roli głównej występuje Tom Hanks, czyli uosobienie prawego, zwyczajnego Amerykanina, a współautorami scenariusza zostali bracia Coen. To lekcja patriotyzmu najwyższej próby.

Most szpiegów - polski zwiastun | 20th Century Studios Polska

Posłuchaj także:

• Kino patriotyczne. "Chodzi przede wszystkim o treść"
• "Orzeł. Ostatni patrol". Dramat w "puszce śmierci"

Powrót "Czarnej Pantery"

Gość audycji opowiada także o najgorętszej premierze tego weekendu, czyli drugiej części "Czarnej Pantery". - "Wakanda w moim sercu" to kontynuacja produkcji z 2018 roku, która okazała się jednym z największych sukcesów finansowych i artystycznych w dotychczasowej historii uniwersum Marvela. Oczekiwania wobec "Wakandy…" były wysokie, a losy kontynuacji niepewny, po tym, jak odszedł odtwórca roli głównej Chadwick Boseman. Reżyser Ryan Coogler rozważał nawet zakończenie kariery, ale znalazł w sobie siłę, żeby przystąpić do zdjęć. Problemem "Wakandy…" jest to, że film ma do udźwignięcia mnóstwo ambicji, ale po amerykańskiej premierze tamtejsi krytycy są zgodni, że w dużej mierze reżyserowi udało się to zrobić - dodaje Łukasz Muszyński. 

Posłuchaj

18:35 CZWÓRKA Stacja Kultura - kino 11.11.2022.mp3 Najlepsze filmy o patriotyzmie poleca krytyk Łukasz Muszyński (Stacja Kultura/Czwórka)

*** 

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kuba Piątkowski

Gość: Łukasz Muszyński (krytyk filmowy, Filmweb)

Data emisji: 11.11.2022

Godzina emisji: 10.15

kor