Wydana w maju płyta "Spadochron", to jeden z najgłośniejszych tegorocznych debiutów na polskiej scenie muzycznej. Autorką zawartych na krążku przestrzennych, utrzymanych w dream popowej stylistyce piosenek jest jasnowłosa wokalistka, Mela Koteluk, która za swą twórczość zebrała pochwały od samej Katarzyny Nosowskiej. Do tej ostatniej młoda wokalistka jest zresztą często porównywana.
- To było dla mnie spore zaskoczenie, bo przez lata mówiono mi raczej, że śpiewam jak Anna Maria Jopek. Po wydaniu tej płyty okazało się, że jednak więcej jest we mnie z Nosowskiej. Odbieram to jako komplement – mówiła w Czwórce piosenkarka. Jednocześnie Mela Koteluk zdradziła, że choć docenia, zwłaszcza solową twórczość wokalistki Heya, to nigdy jej specjalnie nie zgłębiała.
O muzycznym talencie Meli Koteluk słuchacze Czwórki będą mogli się przekonać już 1 września, kiedy to wokalistka wystąpi ze swoim zespołem w audycji "Ministerstwo dźwięku".
Więcej na temat twórczości Meli Koteluk i jej przygody z zespołem Scorpions dowiesz się słuchając nagrania audycji.
bch