Olimpijskie pedałowanie z Pekinu do Londynu

6 miesięcy w trasie, 13 tysięcy kilometrów do przejechania i wjazd do Londynu w dniu zakończenia igrzysk olimpijskich – to najbliższe plany dwóch ambitnych amatorek kolarstwa.

- Zaczynamy w Pekinie, trzy tygodnie spędzamy w Chinach, potem Korea Południowa, Japonia, samolotem lecimy do Los Angeles, przejeżdżamy Stany i z Waszyngtonu lecimy do Irlandii i potem do Wielkiej Brytanii – zdradziła plany rowerowej wyprawy goszcząca w "Poranku" Monika Stasiuk.

Członkini Stowarzyszenia Podróżników Crotos wspólnie ze swoją koleżanką Marylą Zielińską w olimpijską wyprawę rowerową wybierze się już po raz trzeci. Do tej pory panie rowerami odwiedziły igrzyska w Grecji w 2004, dokąd dojeżdżały z Przylądka Północnego w Norwegii, a następnie wprost z olimpijskiego stadionu w Atenach rowerowo przemierzyły drogę na igrzyska olimpijskie w Pekinie w 2008 roku.

- Główną ideą tych podróży jest to, że lubimy jeździć na rowerach i w ten sposób poznawać świat. Z idei olimpijskiej korzystamy, żeby podkreślić, że nasza turystyka jest bezinteresowna, tak jak sport olimpijski kiedyś – tłumaczyła w audycji Romualda Wójcika Maryla Zielińska.

Wyprawa rozpocznie się 27 lutego 2012 roku. Wszyscy, którzy chcieliby przyłączyć się do podróży mogą to uczynić za pośrednictwem strony internetowej stowarzysznia Crotos.

Więcej na temat wyprawy i warunków uczestnictwa dowiesz się klikając w ikonę dźwięku "Olimpijskie pedałowanie z Pekinu do Londynu".

(bch)