- Rynek samochodów używanych, sprowadzanych z krajów Unii Europejskiej, to temat już wyczerpany - przyznaje Marcin Koński z Moto Collection. - Polacy zdążyli sprowadzić tyle aut z Niemiec i Francji, że już nawet tam zauważamy czasem procedery "przekręcania liczników" i ukrywania prawdziwej historii samochodu.
Dlatego wybierając auto warto sprawdzić pochodzenie każdego wozu i decydować się na ten, który pierwszy właściciel kupił w Polsce. - Można też zainteresować się samochodem ze Szwajcarii, bądź innych krajów skandynawskich. Tam bowiem prowadzone są specjalne ewidencje, dzięki nim dowiemy się, czy nasz przyszły samochód miał wypadek i gdzie go serwisowano - przyznaje ekspert. - Wówczas jednak do ceny samochodu dojdą nam dodatkowe koszty, m.in. cło.
Zdaniem eksperta, należy zaplanować, jak długo będziemy chcieli danym samochodem jeździć. - Jeśli dłużej niż pięć lat, nie należy kupować starego samochodu - mówi Koński. - Pamiętajmy, że koszt serwisowania kilkunastoletniego auta będzie wysoki. Lepiej więc zapłacić więcej i kupić samochód młodszy. Ceny "trzymają" auta niemieckie i japońskie, a francuskie tracą na wartości.
Więcej o tym, dlaczego bezpieczniej jest kupować samochód u osoby prywatnej, a nie w komisie i zakupu jakich aut należy bezwzględnie unikać, dowiesz się, słuchając nagrania materiału dźwiękowego z "Czwartego wymiaru".
(kd/asz)
