We wtorkowej audycji Bartka Koziczyńskiego gościli Karolina Duszkiewicz i Karol Drela, członkowie zespołu CF98. Ta krakowska punkrockowa kapela wystąpiła na tegorocznym Rock In Summer Festiwal na scenie Amfiteatru w Parku Sowińskiego w Warszawie. Na antenie Czwórki grupa promowała płytę "Nic do stracenia", która ukazała się dwa miesiące temu.
Swoją muzykę definiują w sposób nietuzinkowy: CF98 to "czekoladowy koktajl mleczny z dozą punka i szczyptą soft core popu". Karolina Duszkiewicz przyznaje, że ich twórczość wyrasta z inspiracji tzw. kalifornijską odmianą punk rocka, nieco łagodniejszą, melodyjną. – Jest to muzyka, która niesie dużą dawkę pozytywnej energii – podkreśla.
Udział w festiwalach, na których grają zespoły pokroju Bad Religion czy Billy Talent, jest ogromnym przywilejem – zaznaczają muzycy CF98. – Spotykamy się teraz na tej samej scenie z naszymi idolami, twórcami muzyki, po którą sięgaliśmy od najmłodszych lat, od której zaczynaliśmy.
Nowa płyta nieco odmieniła oblicze zespołu: inaczej niż na poprzednich krążkach, pojawiły się polskie teksty, które uczyniły ją bardziej przystępną. – Decyzję o pisaniu tekstów w języku polskim podjęliśmy wspólnie – tłumaczy Karolina Duszkiewicz, autorka tekstów grupy. Przyznaje, że długo dojrzewała do tej zmiany. Był to powolny proces, w toku którego czerpała inspiracje z tekstów jej muzycznych autorytetów.
Jak stwierdzają fani – "punk to muzyka buntu przeciw czemuś, ale taka wersja +light+ też jest ok. Przynajmniej słychać gitary a nie tylko samą elektronikę." Muzycy potwierdzają, że wzrasta popularność fuzji czystego punk rocka i soft core’u. Zaskakuje również znaczna różnica wieku wśród fanów - od kilkunastu do kilkudziesięciu lat. Zdaniem Bartka Koziczyńskiego, przekaz CF98 jest na tyle uniwersalny, że może przysposobić go nawet publiczność popowa.
Bez wątpienia CF98 swoją wysoką pozycję na scenie punkrockowej zawdzięcza nie tylko ciężkiej pracy nad jakością muzyki, ale również rozwojowi osobistemu członków zespołu. – Wiemy, kim jesteśmy, wiemy, jak gramy, co możemy i jakie cele chcemy osiągnąć – zapewniają.
Pozostaje zapoznać się z najnowszą płytą CF98 i przekonać się, czy zespół rzeczywiście nie ma "Nic do stracenia".
Am