Jo ci przaja

Ostatnia aktualizacja: 08.10.2010 17:59
Jak wyznać miłość po śląsku? Z pomocą przyjdzie „Antologia. Najpiękniejsze śląskie słowa”.
Audio

– Najpiękniejsze śląskie słowo to „przoć”. Gdy ślązak mówi swojej wybrance „jo ci przaja”, jest to największym komplementem i powodem do wielkiego wzruszenia – zapewnia Józef Krzyk, pomysłodawca „Antologii. Najpiękniejsze śląskie słowa”, która ukazała się staraniem katowickiej „Gazety Wyborczej” i Muzeum Śląskiego.

Skąd pomysł wydania książki? – Mieliśmy już po dziurki w nosie komentarzy na temat śląskiej mowy. Chcieliśmy udowodnić, że śląskie słowa są nie tylko po to, by śmieszyć. Bywają też wzruszające, ciekawe, piękne. Antologia jest najlepszym dowodem na to, że te słowa istnieją. Nam udało się je znaleźć  – podkreśla gość „Magazynu”.

– By odsiać najpiękniejsze słowa, należało ogłosić otwarty konkurs. Wystarczyło wysunąć  swoją propozycję i odpowiednio ją uzasadnić. Tym sposobem książka dorobiła się kilkuset autorów, nie tylko z Polski, ale z całego świata, gdzie kolejne pokolenia nadal porozumiewają się tą gwarą – wyjaśnia dziennikarz „Gazety Wyborczej”.

– Coraz więcej młodych, wykształconych ludzi nie wstydzi się już mowy śląskiej. Teraz otwarcie szczycą się tym, że są ślązakami i chętnie mówią tym językiem – przekonuje Józef Krzyk. – Dziś uczniowie nie dostają już „po łapach” za choćby jedno śląskie słowo, ale startują w konkursach szkolnych, gdzie można pochwalić się znajomością tej niepowtarzalnej mowy – dodaje z satysfakcją.

 

Am

Zobacz więcej na temat: śląskie POLSKA
Czytaj także

Slonsko godka

Ostatnia aktualizacja: 04.10.2010 08:30
"Jak sie kapnóńć, co Hanys godo?", czyli "Slonsko godka. Ilustrowany słownika dla Hanysów i Goroli".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Negatyw bliżej gwiazd

Ostatnia aktualizacja: 08.10.2010 14:18
Po czterech latach śląski Negatyw triumfalnie powraca z nową płytą.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Śląsk ma patent na promocję

Ostatnia aktualizacja: 08.10.2010 16:57
– Staramy się wykorzystywać wszelkie nowoczesne narzędzia promocji regionu – zapewnia Witold Czyż z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.
rozwiń zwiń