– Coraz częściej w samochodach instalowane są systemy, które pomagają kierowcy wykonywać różne manewry i zwiększają komfort jazdy – podkreśla Katarzyna Frendl, redaktor naczelna portalu motocaina.pl. W „Magazynie” zwracała uwagę, w jaki sposób technika może ułatwić życie kierowcom.
Samochodziku, zaparkuj się
– Auto może zaparkować bez pomocy kierowcy i to nawet równolegle – podkreśla gość Czwórki. To możliwe dzięki funkcji Park Assist: wystarczy tylko przejechać obok zaparkowanych samochodów, by nasz pojazd mógł wykryć lukę za pomocą specjalnych czujników. Gdy jest ona wystarczająca do zaparkowania, urządzenie emituje sygnał dźwiękowy. Kierowcy pozostaje już tylko ustawić się w odpowiednim miejscu, włączyć wsteczny, puścić kierownicę i zdjąć nogi z pedałów. – Auto na naszych oczach manewruje kierownicą, dodaje gazu oraz hamuje i wreszcie parkuje, idealnie wykorzystując wolne miejsce. To bardzo sprytna funkcja – wyjaśnia gość Justyny Dżbik.
Kierowco, czas na przerwę!
W droższych autach możemy się natknąć na system wykrywający zmęczenie kierowcy. Jeżeli kierowca zaczyna np. wykonywać gwałtowne ruchy kierownicą, zbyt szybko przyśpiesza czy hamuje, specjalne czujniki reagują natychmiast. – Na samochodowym wyświetlaczu pojawia się wtedy filiżanka kawy, która ma być dla kierowcy sygnałem do odpoczynku – wyjaśnia gość „Magazynu”.
Klucze do lamusa
– Jakiś czas temu pojawił się tzw. system bezkluczykowy – zwraca uwagę Katarzyna Frendl. Zamiast otwierać samochód kluczykiem, można to robić za pomocą specjalnej karty, którą wystarczy tylko zbliżyć do odpowiednich czujników. To rozwiązanie docenimy zwłaszcza na parkingu pod centrum handlowym, gdy usiłujemy otworzyć auto trzymając w rękach torby z zakupami. – W ten sam sposób można otworzyć klapę bagażnika – podkreśla gość Justyny Dżbik.
Więcej w rozmowie Justyny Dżbik z Katarzyną Frendl. Wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku/filmu w ramce po prawej stronie.
Cykl motoryzacyjny trwa. Na kolejną rozmowę z Katarzyną Frendl zapraszany w następny poniedziałek.
ap/ŁSz