Dr Magdalena Gawin i Łukasz Pawłowski/fot. W.Kusiński
 
Klasy społeczne to wielkie zbiorowości ludzi, których wspólną cechą  jest zajmowanie podobnej pozycji rynkowej, czyli ludzi o podobnych  zawodach, kwalifikacjach i stosunku do własności środków produkcji.
- Dopóki będzie istniał rynek pracy, a w kapitalistycznym systemie on  musi istnieć, dopóty będziemy mieli podział na klasy w społeczeństwie –  mówi     Henryk Domański z Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk  .
Choć teoretycznie wszyscy mamy te same możliwości i  startujemy w tym samym życiowym "wyścigu", z czasem ludzie zaczynają się dzielić na grupy. Na ile ważne, w świetle tego, kim będziemy jako dorośli ludzie, jest   to, kogo znali nasi rodzice, jakie   mają wykształcenie?
– To, do której klasy społecnej będziemy przynależeć, to z pewnością kwestia cech osobowości – mówi     Łukasz Pawłowski z tygodnika "Kultura Liberalna"  .  – Ale nie tylko. Liczą się też uwarunkowania strukturalne, systemowe,  ekonomiczne, polityczne i rasowe, czyli pochodzenie etniczne, a także  płeć.
Przez wiele lat podział klasowy społeczeństwa polskiego był prosty:  istniała elita finansowa, inteligencja, klasa średnia i niższa. – Po roku 1989 nastąpił szybki awans społeczny wielu grup ludzi, przy czym z czasem nowy ład okazał się bardzo niestabilny - tłumaczy dr Magdalena Gawin z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk. – Społeczeństwo polskie dziś, w dobie światowego kryzysu ekonomicznego przypomina "garnek, którym się potrząsa". Brakuje nam stabilności, wszystko się bardzo szybko zmienia.
Teraz  coraz bardziej widoczna jest także tzw. podklasa, czyli ludzie, których  materialna bieda wyrzuciła poza tradycyjną strukturę społeczną.
Samotne matki, dawni robotnicy rolni, ludzie młodzi i słabo  wykształceni – to oni są statystycznie najbardziej zagrożeni trafieniem  do tzw. podklasy, do której zaliczyć można już co dziesiątego Polaka.
 Czy możemy spodziewać się dużych zmian klasowych w Polsce,  czy młodych Polaków interesuje awans klasowy? O tym dyskutowaliśmy w  audycji       "4 do 4". Zapraszamy do wysłuchania nagrań ze studia Czwórki. 
 (kd)