Świat Afryki, którą rządzi natura

Ostatnia aktualizacja: 14.10.2013 18:00
Hakuna matata to znaczy, że nie ma problemu. Bara Bara to ulica. Świat w języku suahili wygląda inaczej. To świat Afryki.
Audio
  • Lech Potyński wspomina motorową podróż po Afryce (4 do 4/ Czwórka).
  • Monika Witkowska o podróży na szczyt Kilimandżaro (4 do 4/ Czwórka).
Tanzania
TanzaniaFoto: Glow Images/East News

Celem podróży Moniki Witkowskiej, już po raz trzeci, było Kilimandżaro.
- To góra, która nie jest technicznie trudna, ale trzeba pamiętać o kilku podstawowych kwestiach - należy chodzić wolno, dużo pić i słuchać swojego organizmu, by wyczuć moment na granicy ryzyka. Kryzys przechodzi prawie każdy. Ważne jest by wzajemnie się motywować - opowiada gość audycji "4 do 4".
By dotrzeć do Kilimandżaro Monika Witkowska odbyła podróż z Kenii do Tanzanii. To okazja do spotkania z miejscową ludnością i zwierzętami. - Dla ludzi jesteśmy przede wszystkim białymi turystami. Duża grupa oznacza duże pieniądze. Pojedyncze osoby są traktowane bardziej jak miejscowi. Tutaj widać różnice w cenie.
W pojedynkę trudniej jest zorganizować taki wyjazd pod względem logistycznym. Afryka, to nie jest teren łatwy do podróżowania.
- Tam wszystko chce cię zjeść: od tubylców, po najmniejsze mrówki - żartuje Lech Potyński, który Afrykę zwiedził na motorze. Ze swojej podróży wspomina kamping w okolicach Wodospadów Wiktorii. - Dowiedzieliśmy się, że jedno miejsce namiotowe kosztuje czterdzieści dolarów od osoby. Dużo. Dlatego postanowiliśmy rozbić się gdzieś niedaleko, w poczuciu, że wszędzie jest tyle wolnej przestrzeni. Jednak wybrane przez nas pole okazało się wodopojem słoni. Miejscem spotkań krokodyli. Szybko wróciliśmy na kamping. Tam z przyrodą nie ma żartów - wspomina Lech Potyński.

jl

Czytaj także

Kenia, Kongo - wyprawa tam nie jest tania, ale... warto

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2013 11:10
Środkowa Afryka to kierunek niezbyt często oblegany przez turystów i mało promowany przez biura podróży. Tymczasem okazuje się, że wysiłek, związany z organizacją takiej wyprawy jest naprawdę opłacalny. Bo w Kenii, czy Kongo jest naprawdę pięknie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Adam Leszczyński: Europejczycy nie rozumieją Afrykanów

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2013 13:44
Książka Adama Leszczyńskiego "Zbawcy mórz" powstała z fascynacji. Autor przytaczanymi historiami próbuje rozprawić się ze stereotypem dotyczącym Afrykanów.
rozwiń zwiń