Świat się zmienia. Kiedy w 1997 roku po raz pierwszy pojechałem na mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym do pięknego norweskiego Trondheim, nikt nie myślał jeszcze o Internecie ani o radiu na wizji. Z drugiej strony, wtedy także wszyscy w Norwegii kochali narciarstwo i narciarzy – relacjonował w Czwórce Tomasz Zimoch, specjalny wysłannik Polskiego Radia na Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym Oslo 2011. Od środy na antenie Czwórki specjalne relacje Tomasza Zimocha. Nie przegap!
Norwegia jest dla narciarzy prawdziwą mekką, a samo narciarstwo to dla Norwegów o wiele więcej niż sport. – Tak jak mistrzostwa świata w piłce nożnej być może zawsze powinny być rozgrywane w Anglii, tak mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym powinny być moim zdaniem rozgrywane w Norwegii – mówi Tomasz Zimoch.
Polscy kibice z niecierpliwością czekają na występ polskich skoczków, zwłaszcza Adama Małysza i Kamila Stocha, oraz naszej biegaczki Justyny Kowalczyk, która kilka dni temu po raz trzeci z rzędu zdobyła kryształową kulę za zwycięstwo w Pucharze Świata.
Zawodnicy z pewnością są jak dotąd zadowoleni z pogody panującej w Holmenkollen, na przedmieściach Oslo. To tam znajdują się między innymi skocznie, na których rozegrane zostaną konkursy w skokach narciarskich. – W samym Oslo temperatura wynosi -4, -6 stopni, w Holmenkollen jest nieco chłodniej. Śniegu nie brakuje – relacjonuje wysłannik Polskiego Radia. Z drugiej strony, synoptycy zapowiadają mgły, które skoczkom narciarskim mogą wyjątkowo uprzykrzyć życie, a nawet doprowadzić do przerwania konkursów. Pozostaje mieć nadzieję, że to jednak nie kaprysy pogody a zacięta sportowa rywalizacja zadecydują o tym, komu przypadną medale mistrzostw.
O tym, że świat biegnie do przodu, a zarazem o tym, że Polska wciąż ma do nadrobienia spory dystans, świadczy organizacyjny detal, który nie uszedł uwagi Tomasza Zimocha. Jak w przypadku każdej imprezy masowej, tak i w Oslo pomyślano o licznych przenośnych toaletach. Norwegowie poszli jednak o krok dalej i obok plastikowych „sławojek” umieścili dozowniki ze środkiem do dezynfekcji rąk. – Niech jak najwięcej takich stanowisk powstanie również w Zakopanem przy okazji zawodów Pucharu Świata w skokach – mówi Tomasz Zimoch.
Więcej w rozmowie Justyny Dżbik z Tomaszem Zimochem. Dźwięk znajdziesz w ramce po prawej stronie.
ŁSz
Stanowisko do odkażania rąk przy przenośnej toalecie na zapleczu mistrzostw świata w Oslo.