Superluminal: "Pacifica" wymagała żmudnej pracy

Ostatnia aktualizacja: 16.05.2014 13:00
Niebawem do sklepów na całym świecie trafi debiutancki krążek polskiej formacji Superluminal. - "Pacifica" doskonale oddaje nasz styl. To przyjemne, klubowe, organiczne i imprezowe granie - zapewnia w Czwórce Sebastian Mandryka, członek zespołu.
Audio
  • Debiutancki album Superluminal pt. "Pacifica" ukaże się nakładem niemieckiej oficyny Mole Listening Pearls (Czwórka/DJ Pasmo)
Superluminal
SuperluminalFoto: archiwum artysty

W skład Superluminal oprócz Mandryki, znanego sympatykom brzmień klubowych jako Cbass, wchodzą też Fabian i Gancz. - Współpraca w trzyosobowej grupie czasem nie jest łatwa, bo każdy z nas ma trochę inny gust, co innego lubi. Wywodzimy się z innych nurtów muzycznych. To słychać w naszych nagraniach, tak mi się wydaje. Ale też nie ma co przesadzać, że napotykamy na nie wiadomo jakie trudności. Jeden chce iść trochę w lewo, drugi bardziej w prawo, więc na końcu spotykamy się gdzieś w środku - mówi gość Czwórki.

Efektem tych "spotkań" jest album "Pacifica", który ukaże się pod koniec maja 2014 roku nakładem wytwórni Mole Listening Pearls. Szkice kompozycji powstały w ciągu pół roku. Dużo dłużej trwało natomiast dopieszczanie wydawnictwa. - Zajęło nam to ponad rok. Miksy poszczególnych kawałków, dodatkowe wokale oraz instrumenty, których jest bardzo dużo - to wymagało długiej, żmudnej pracy. - zdradza Mandryka w "DJ Paśmie". - Tam, gdzie jest to tylko możliwe, staramy się dokładać żywe brzmienia, bo wówczas to po prostu lepiej smakuje - dodaje.


Mole Listening Pearls, czyli wytwórnia, w której ukaże się album tria Superluminal, to szanowana niemiecka oficyna. Dla zespołu jest to spełnienie marzeń. Jak się okazuje był to jeden z dwóch wydawców, w których widzieli swoje miejsce. - Wysłaliśmy płytę do nich oraz do Sonar Kollektiv. Ci drudzy się ociągali z podjęciem decyzji, a z Mole Listening szybko dostaliśmy pozytywną odpowiedź - informuje Sebastian.

Superluminal promując wydawnictwo planują zagrać wiele imprez, które będą połączeniem setów didżejskich z występami na żywo. Dokładne terminy i miejsca nie są jednak jeszcze znane. - My skupiamy się nad kończeniem wszystkiego, co związane z premierą płyty, a nasz tour manager załatwia to, co związane z promocją i graniem. Mam nadzieję, że niebawem to będzie dopięte w stu procentach! - kończy optymistycznie gość Czwórki.

(ac/kul)

Czytaj także

Taneczna głębia Simona Mattsona

Ostatnia aktualizacja: 08.12.2013 15:10
Przez osiem lat grał w całej Polsce, ale też i Europie, jako Simon.S. Teraz rozpoczął nowy etap swojej kariery. Sprawdźcie jego najbliższe plany oraz elektryzujący set, jaki zagrał w Czwórce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dźwiękowa anarchia na żywo: The Bloody Beetroots

Ostatnia aktualizacja: 19.12.2013 08:00
Trzy lata temu, na Selectorze w Krakowie dali jeden z najlepszych występów, dziś będzie można przekonać się jak poradzili sobie w Lozannie. Zapraszamy na retransmisję koncertu The Bloody Beetroots.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sovinsky zagrał leniwie i relaksująco

Ostatnia aktualizacja: 04.05.2014 14:20
DJ i producent Paweł Sowa, znany klubowiczom jako Sovinsky, regularnie prezentuje swoje możliwości w najlepszych polskich miejscówkach. Dla słuchaczy Czwórki przygotował specjalnego seta.
rozwiń zwiń