Jan Wyga: hip hop od bluesa do reggae

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2012 18:00
Zgodnie ze swoją ksywką Jan Wyga z niejednego muzycznego pieca jadł chleb. Dowód tego raper dał na swoim debiutanckim solowym krążku "wyga.co", o którym opowiedział w audycji Hirka Wrony.
Audio

Materiał zawiera 15 premierowych utworów w różnorodnej stylistyce - od organicznych brzmień w klimacie The Roots przez elektryzujący P-Funk po agresywny rapcore.

- W hip hop wprowadził mnie crossover, potem rapcore i zespoły pokroju Biohazard i Rage Against The Machine. Zdecdydowanie jest to brzmienie, które cenię. Na płycie robimy wycieczki w tę stronę - opowiadał w Czwórce Jan Wyga. Gość Hirka Wrony zdradził, iż większość materiału muzycznego z albumu "wyga.co" powstała przed czterema laty na poczet jego wcześniejszego projektu.

- Kompozycje na tę płytę stworzyliśmy już w 2008 roku. Była to podstawa czwartej płyty Afrontu, która nie doszła niestety do skutku. Po czasie wróciliśmy do tych szkiców.

Brzmieniem muzyki zajął się zasłużony dla polskiego hip hopu producent Marek Dulewicz, znany chociażby ze współpracy z O.S.T.R.-em. Miejsce za gramofonami zajmuje DJ Flip - nastoletnia nadzieja polskiego turntablismu. Treść albumu determinują teksty bardzo osobiste, nie brakuje tu jednak wyrazistych historii, klasycznych hip-hopowych hymnów, czy tak bliskich artyście komentarzy społecznych.

- W przypadku tej płyty teksty pisałem w oderwaniu od muzyki. Miałem to szczęście, że po dwóch latach udało mi się wyjechać na wakacje, miałem całe dwa tygodnie leżenia i pisania, moja narzeczona była wściekła, bo zamiast spędzać z nią czas, leżałem z zeszytem - opowiadał gość Hirka Wrony

Więcej na temat krążka i muzycznych inspiracji Jana Wygi dowiesz się słuchając nagrania audycji.

bch

Czytaj także

Zespół Sedativa zagrał w Czwórce!

Ostatnia aktualizacja: 08.11.2011 19:30
W poniedziałkowym "DJ Paśmie" prowadzonym przez Makena zagrała Sedativa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Emade i zwierzę bez nogi

Ostatnia aktualizacja: 04.01.2012 11:00
W środę gościem Hirka Wrony w audycji "DJ Pasmo" był współautor jednej z najlepszych ubiegłorocznych płyty w kategorii hop-hop. Zapraszamy na wywiad z Emade.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Power of Trinity: Ta płyta miała się nazywać "Luxtorpeda"

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2012 11:00
- Wpadliśmy na pomysł, że tytułem nawiążemy do nazwy pociągu z lat 20., bo pasował on do rozpędzonych kawałków z tej płyty, ale Litza nas ubiegł - mówili w Czwórce muzycy łódzkiej formacji heavy reggae'owej.
rozwiń zwiń