Każdy Polak może być ambasadorem swojego kraju

Często, gdy myślimy o Polaku na wakacjach, oczami wyobraźni widzimy pana z wąsem, w białych skarpetkach i sandałach. Skoro sami mamy takie zdanie o sobie, nie dziwmy się, że stereotypowo postrzegają nas też obcokrajowcy - zróbmy coś, żeby to zmienić.

Foto: Glow Images/East News

Stereotyp Polaka za granicą nie jest miły ani kolorowy. Nasz naród kojarzy się z osobami przeklinającymi, a w niektórych krajach nawet kradnącymi. Z drugiej strony jednak pozostawiliśmy w świecie obraz Polaka jako wykwalifikowanego robotnika, człowieka bardzo pracowitego, fachowca.
Te pozytywne aspekty Polski i Polaków za granicą chce promować Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Michał Safianik, dyrektor Biura Prasowego MSZ zwraca uwagę, że niewielu cudzoziemców wie, jaka naprawdę jest Polska teraz. - Z moich obserwacji wynika, że większość obcokrajowców nie wie, jak Polska wygląda dziś, ma obraz z zeszłej epoki - mówi specjalista. - Ministerstwo Spraw Zagranicznych teraz dba nawet o wymianę zdjęć z Polski w Wikipedii, by nasz kraj nie kojarzył się z dawnymi czasami.  
MSZ dysponuje placówkami dyplomatycznymi na całym świecie. 160 ambasad, konsulatów i Instytutów Kultury Polskiej codziennie dba, by promować polską kulturę, naukę i biznes. W ostatnich latach ministerstwo otworzyło kolejne kulturalne placówki: w 2011 roku w Tokio, w 2012 w New Delhi, a w 2014 planowane jest otwarcie instytutu kultury w Rio de Janeiro. Polscy dyplomaci dostrzegają konieczność i potrzebę promocji Polski również w dalszych zakątkach świat.
Okazuje się, że Polska w rankingach międzynarodowych wspina się na szczyty. Jest trzecim z najbezpieczniejszych krajów OECD, zaraz po Kanadzie i Japonii. Dodatkowo możemy pochwalić się dużym odsetkiem osób wykształconych.

Promocja Polski to jednak nie tylko rankingi i placówki dyplomatyczne. Michał Safianik podkreśla, że istotne są również wizyty obcokrajowców u nas, by na miejscu pokazać im to, czym Polska może się pochwalić.

Mimo wszystkich dyplomatycznych starań, najlepszym ambasadorem pozostaje zwykły Polak, który jedzie na wakacje za granicę lub przyjmuje zagranicznych gości w domu. Naszym zachowaniem pokazujemy jacy jesteśmy, taką wizytówkę zostawiamy w obcych krajach.

Posłuchaj audycji "Hyde Park" i dowiedz się, jakie polskie produkty świetnie promują Polskę za granicą. Poznaj też Przemka Skokowskiego, blogera, podróżnika, autora książki "Autostopem przez życie", który zwiedzając robi coś więcej oraz Roberta Maciąga, podróżnika i jego pomysł: akcję Tuk Tuk Cinema.

(pj/asz)