Rowerzyści nie mają wątpliwości, że najłatwiej jest opanować tę umiejętność będąc jeszcze dzieckiem. Kiedy jednak ma się naście lat nauka jazdy na rowerze może sprawić trochę trudności.
- Młody człowiek ma mniejszą wyobraźnię i mniej rzeczy się boi - tłumaczy trener Michał Gajda. - Starsza osoba jest już w stanie przewidzieć co się stanie jak straci równowagę i jak bardzo może to zaboleć. Z drugiej strony ludzie dojrzali mają lepiej rozwiniętą motorykę, więc teoretycznie szybciej powinni przyswoić zasady jazdy na rowerze.
Rozmówca Kasi Węsierskiej przekonuje, że na naukę nigdy nie jest za późno: - To wszystko jest kwestią nastawienia. Trzeba po prostu chcieć. Siadamy na rower i próbujemy. Jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz - przekonuje ekspert.
kul