– Brytyjczycy są przygotowani do imprezy na 90 proc. Stadion olimpijski jest już w zasadzie gotowy – oceniał sekretarz generalny Polskiego Komitetu Olimpijskiego Adam Krzesiński.
Polska drużyna będzie liczyła prawie 200 sportowców, którzy mają w planach zdobycie większej liczby medali niż na dwóch poprzednich igrzyskach w Pekinie i Atenach.
– Zatrzymaliśmy się na tych dziesięciu medalach od olimpiady w Atlancie. Mamy do czynienia z wyraźną tendencją spadkową. Wierzę, że w Londynie będzie lepiej niż na poprzednich igrzyskach – dodał Adam Krzesiński.
Żeby zrealizować te marzenia, Ministerstwo Sportu oparło się na brytyjskim wzorcu i powołało do życia "Klub Polska Londyn 2012". Są to indywidualne granty szkoleniowe dla najlepszych polskich sportowców, zapewniające im optymalne warunki przygotowań.
Każdy sportowiec otrzymuje rocznie średnio na przygotowanie pół miliona złotych. Pieniądze te wydawane są na trenerów, lekarzy, masażystów i pomoc techniczną.
Tomasz Majewski, mistrz olimpijski w pchnięciu kulą, jest zadowolony z takiej formy pomocy. Jego zdaniem ministerstwo wykazało dobrą wolę i zapewniło warunki umożliwiające rywalizację ze światową elitą.
– Walka o medal w Londynie jest moim głównym celem, któremu podporządkowuję większość moich przygotowań – dodał.
Minister sportu Adam Giersz liczy na medale naszych lekkoatletów, przynajmniej na cztery.
Kibice trzymają też szczególnie kciuki za wioślarzy, kajakarzy, szermierzy, kolarzy i pływaków – w tych dyscyplinach mamy duże szanse na końcowy sukces.
Organizatorzy sprzedali 8,8 mln biletów na 26 dyscyplin sportowych. Cena wejściówek waha się od 20 do 725 funtów. Za uczestnictwo w ceremonii otwarcia trzeba zapłacić jednak ponad 2 tys. funtów, a w finale lekkoatletycznego sprintu mężczyzn na 100 m – nawet więcej. 125 tys. darmowych biletów zostanie rozlosowanych wśród dzieci i młodzieży szkolnej.
W bezpiecznym przeprowadzeniu igrzysk pomagać będzie 70 tys. wolontariuszy, 100 tys. dostawców i 6 tys. pracowników. 10 tys. ochotników już teraz może zgłaszać się do udziału w uroczystym otwarciu i zamknięciu igrzysk, jeśli wystarczy im samozaparcia, by wziąć udział w próbach bez względu na pogodę.
(pp)