|
- Pierwsze lata wspólnego grania to jest euforia tworzenia, zachwyt nad sobą wzajemnie i swoją twórczością. Później przychodzi okres, gdy ludzie poznają swoje wady i zaczynają je dostrzegać, są napięcia, a niekiedy rękoczyny. Potem nadchodzi wzajemna akceptacja: znamy się i wiadomo, że takie napięcia będą - tłumaczyła wokalistka.
Szczecińska Dikanda ma już na swoim koncie siedem płyt długogrających, a także koncerty i nagrody na największych festiwalach w Europie. - Na początku naszej drogi wszystko było bardzo wyraziste. Nie było internetu, były inne odtwarzacze muzyki. Ówczesne sytuacje oparte były głównie na prawdziwych spotkaniach, relacjach. Dzięki temu tamten czas świetnie się pamięta, bo on tak szybko nie "przelatywał" - wspominała rok 1997 i początku grupy Witczak-Czarniawska.
Jak na przestrzeni lat zmieniał się skład zespołu, jak Dikanda przełamywała "piaskową nudę" na rzecz żywych barw - czerwieni i zieleni, i czym zespół planuje zaskoczyć swoich fanów w najbliższym czasie? Zapraszamy do wysłuchania nagrania rozmowy ze studia Czwórki.
Druga godzina audycji "Folk Off" 22.02.2017 <<<
***
Tytuł audycji: Folk Off
Gość: Anna Witczak-Czerniawska (Dikanda - śpiew, akordeon)
Data emisji: 22.02.2017
Godzina emisji: 00.00
kd/jsz
|
