| Opis |
"Polska-Pakistan. Muzyka bez granic”. Mocne folkowe uderzenie
- Urodziłem się w nie swoim kraju, jako potomek uchodźców, bardzo dużo podróżowałem i można powiedzieć, że zwiedziłem cały świat. Dzięki temu nasłuchałem się muzyki miejscowej. Dziś wydobywam ze swojego mózgu dźwięki przeszłości. Dokładnie wtedy, kiedy są mi potrzebne. Nie chcę tworzyć muzyki folkowej, etnicznej, jazzu czy klasycznej. Nie chcę jej nazywać. Być może słusznym jest tu określenie: muzyka świata - mówił Milo Kurtis. Na najnowszym, gorącym jeszcze krążku "Live" usłyszymy więc, oprócz samego gościa Czwórki, wielu wybitnych muzyków z różnych dźwiękowych gatunków. Grają m.in. Misza Knisner i Adeb Chamoun, Bart Smorągiewicz, Bart Pałyga, oraz Mateusz Szemraj, a za produkcją stoi Jacek Gładkowski.
W Czwórce premierowo wybrzmiały nagrania prosto z "Live".
ZOBACZ TAKŻE Provinz Posen: robimy dekonstrukcję folku >>>
Artysta w rozmowie z Maciejem Szajkowskim wspominał dźwiękowe "wyspy wolności" sprzed kilkudziesięciu lat. Mówił o swojej współpracy z takimi legendami polskiej sceny, jak Maanam, Izrael czy Osjan. - My byliśmy wszyscy jak rodzina. Po koncertach, zamiast rozchodzić się do domów, spędzaliśmy ze sobą czas. Dziś muzycy po prostu przychodzą, wykonują pracę i koniec - mówił Milo Kurtis. - Nie ma już więzi między tymi ludźmi. To dotyczy nie tylko muzyki świata, ale i każdego innego gatunku. Ale nie winię nikogo, takie mamy czasy.
Mówił także o minionym roku. Zdradził, które z przedsięwzięć realizowanych w tym czasie wydają mu się najistotniejsze, m.in. o Festiwalu Muzyki Mniejszości Narodowych i Etnicznych Rzeczypospolitej, i które przejdą, jego zdaniem do historii ważnych wydarzeń muzyczno-folklorystycznych. Zdradził też, jakie plany ma na kolejne lata.
***
Tytuł audycji: Folk Off
Data emisji: 5.02.2019
Godzina emisji: 00.00
kd/pj
|
