Muzyka Ukrainy. Doroszenko: buduje w nas jedność narodową

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2022 15:05
- Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Tydzień temu jeszcze wydawałem w Polsce płyty i chciałem do Was ściągnąć ukraińskie reggae - mówił Oleksy Doroszenko, przedstawiciel inicjatywy Wschodni Folk. 
Zespól Haydamaky , w białej koszuli wokalista Oleksandr Yarmola.
Zespól Haydamaky , w białej koszuli wokalista Oleksandr Yarmola. Foto: Krzysztof Kuczyk / Forum

Jak opowiadał Oleksy Doroszenko, ukraińska rzeczywistość zmienia się z dnia na dzień, a nawet z minuty na minutę. - Najechało nas potężne imperium, muszę powiedzieć, że między sobą używamy już innych nazw, nie chcę nawet ich wymawiać - zdradził w rozmowie z Czwórką. Jak podkreślał, oprócz działań militarnych i zbrojnych walka trwa także na frontach ideowym czy muzycznym. - To dzieje się od lat - tłumaczył gość Czwórki. - Muzyka ukraińska w stacjach radiowych zaczęła jakiś czas temu przegrywać z rosyjską, ale tuż przed wojną zaczęliśmy przezwyciężać już ten trend - podkreślał. 

Jak wspominał gospodarz audycji Maciej Szajkowski, wielu Ukraińców powróciło z Polski - i nie tylko - by wspomagać w walce swoich rodaków. - Wiemy, że wielu muzyków przyłącza się do obrony cywilnej, albo po prostu wstępuje do armii. Tak stało się z artystami z Haydamaki, teraz Kozak System, także Dacha Bracha przerwała europejską trasę, by móc wrócić do kraju, podobnie aktorzy Teatru Narodowego w Kijowie, którzy po ostatnim spektaklu również dostali broń - wymieniał.

- Artyści są nieodłączną częścią tego narodu - zapewniał Oleksy Doroszenko. - Muzycznie, choć przez ostatnie trzydzieści lat panował u nas pop, muzyka najprostszych lotów, to była prawdziwa wojna medialna. Zespoły rockowe, które powstały na początku lat 90., nie miały siły przebicia. Dopiero dzięki "Majdanom" nasz rodzimy rock zaczął powracać do łask i stawał się coraz bardziej znany nie tylko u nas, ale i na całym świecie - opowiadał gość Czwórki.

Jak tłumaczył, muzyka jest ważna dla tożsamości kulturowej i buduje świadomość społeczeństwa. - To wszystko sprawiło, że rosła nasza świadomość narodowa. Powoli wszyscy uczymy się coraz lepiej języka ukraińskiego, poznajemy dziś język polski i staramy się zapomnieć język rosyjski - podkreślał. 

Posłuchaj
60:54 2022_03_02 00_00_03_PR4_Folk_Off.mp3 Oleksy Doroszenko opowiada o sytuacji na Ukrainie i sile tamtejszej muzyki (Folk Off/Czwórka) 

Specjalne wydanie muzycznej audycji "Folk Off" poświęcone było w całości muzyce Ukrainy. W programie usłyszeliśmy potężną dawkę tamtejszych brzmień z gatunku folku i ludowości, ale oczywiście nie tylko. Wybrzmiały takie numery, jak "Swój ślad wiosna kładła", za które odpowiedzialni są Andruchowycz i Karbido, sięgnęliśmy też po numer "Polityka" od The Ukrainians.

Źr. The Ukrainians/Polityka

Wysłuchaliśmy także takich numerów jak "Szieidiridi" od grupy Drymba Da Dzyga, czy "U Kyjowi" od formacji Dacha Bracha.

W audycji nie zabrakło polskich akcentów, bo posłuchaliśmy także piosenek "Brat za brata" i "Shablia" kooperatywy Kozak System we współpracy z formacjami Enej i Maleo Reggae Rockers. Wybrzmieli także Robert Matera - znany z Dezertera, Niasta Niekrasava i grupa R.U.T.A., czy formacja Haydamaki w numerze "Oj vije viter".

Źr. Haydamaki/Vije Viter


***

Tytuł audycji: Folk Off

Prowadzi: Maciej Szajkowski

Goście: Oleksy "Wschodni" Doroszenko (wydawca i promotor muzyczny)

Data emisji: 03.03.2022

Godzina emisji: 00.00

kd