Powstały w 2018 roku Dym we wrześniu ubiegłego roku pokazał światu debiutancką płytę, na której znalazło się siedem mrocznych, a jednocześnie śpiewnych i pełnych subtelności kompozycji. Książeczka nawiązująca do kultury przeworskiej obecnej na naszych terenach w drugim wieku naszej ery, zawierała bogate ilustracje archeologa Wojciecha Wasiaka. Te krwawe historie stały się treścią utworów zawartych na krążku. - Mało jest zapisków o zwykłych ludzkich historiach, jakie były treścią życia ówczesnych mieszkańców tych terenów - opowiadał muzyk. - A my bazujemy na zapiskach ówczesnych dokumentalistów.
ZOBACZ TAKŻE Współczesna Antonina Krzysztoń - blues Jolanty Kossakowskiej >>>
Od strony muzycznej - Dym tworzy numery pełne energii. Ale, jak przekonywał Piotr Stefański, twórcom grupy zależy nie tylko na muzyce, ale i na treści. - Chcemy opowiadać o zwykłych prostych rzeczach, o tym, że wciąż jesteśmy ludźmi. I nie ważne, jaka jest epoka, bo pewne rzeczy pozostają niezmienne. W łamach tej płyty opowiedzieliśmy o fajnej miłości, ale chodziło też o związki ludzi z naturą, które być może przed laty były silniejsze niż dziś. Próbowaliśmy stworzyć most między czasami ówczesnymi, a dzisiejszymi. Bo "wszystko się kończy, ale nic nie znika", kwestie sprzed stuleci wciąż są więc aktualne. Obserwując rzeczywistość wokół nas widzimy, że ludzie wciąż o coś walczą, tak, jak to miało miejsce przed laty. Potrzebujemy tej walki, nie chcemy podejść inaczej do życia, inaczej zorganizować świata - tłumaczył.
POSŁUCHAJ TAKŻE Piotr Stefański i Emilia Tuśnio: Dym to zapowiedź prawdziwego ognia >>>
Muzyk opowiadał m.in. o Studium Instrumentów Etnicznych czyli S.I.E i Małym S.I.E. - Duże S.I.E funkcjonuje normalnie. Choć składy się troszkę pozmieniały, bo dzieci, które uczestniczyły w Małym S.I.E przecież zdążyły już podrosnąć - mówił Piotr Stefański. Jak podkreślał, izolacja to czas dla wszystkich trudny. - Wszystko spowolniło. Nie mogliśmy pozostać wyłącznie przy życiu z grania, jak to miało miejsce przez ostatnie lata. Musiałem powrócić do mojego drugiego zawodu, czyli nauczycielstwa. Masa odwołanych koncertów dotknęła nas podobnie jak innych artystów.
Dlatego twórcy Dymu skupiają się dziś na tworzeniu. Jak zapowiadał Piotr Stefański, włąśnie powstaje spektakl do muzyki, którą stworzyli dotychczas. Szykują także koncert, zawierający elementy multimedialne, który być może odbędzie się jeszcze w tym roku w Rzeszowie.
***
Tytuł audycji: Folk Off
Prowadzi: Maciej Szajkowski
Gość: Piotr "Stiff" Stefański (muzyk, współzałożyciel Dymu)
Data emisji: 27.05.2020
Godzina emisji: 00:04
kd/kul
