Konkurs cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Podczas każdej edycji jury musi ocenić 60-70 nadesłanych prac. Od czterech lat do konkursu zapraszani są również uczestnicy z zagranicy.
- W jury zasiadam od początku i z ogromną przyjemnością obserwuję, jak on się rozrasta - mówi Katarzyna Utracka. - Wpływa coraz więcej prac, są coraz ciekawsze, dojrzalsze i cieszą się popularnością. Po każdej edycji wydajemy antologię najlepszych prac - dodaje.
Do konkursu może stanąć każdy. Muzeum Powstania Warszawskiego starało się wprowadzić jak najmniej ograniczeń. Zawsze głównym tematem jest powstanie warszawskie, któremu towarzyszy temat przewodni, np. "kobiety w powstaniu", "autentyczne zdjęcia", czy "autentyczne historie". W tym roku było to "życie po powstaniu". Prace mogą być wykonane dowolną techniką. Jedyne ograniczenie to liczba arkuszy komiksu: minimum 4, maksimum 10 kartek A4.
- W tym roku na pierwszym miejscu znów stanęła artystka, kobieta. To tendencja utrzymująca się w komiksie. Panie wymyślają ciekawsze historie - mówi Katarzyna Utracka. - Laureatka, Zofia Mróz zachwyciła mnie prostotą. Prosta forma, prosta kreska, prosta historia, a jednocześnie poruszająca i dojrzała. Tu akurat bohaterem jest miasto, dom który zniknął - opowiada gość Kuby Kukli.
Nagroda w konkursie Muzeum Powstania Warszawskiego potrafi otworzyć drzwi do wielkiego świata komiksu. Więcej na ten temat, a także o tym, jakie prace wyróżnia Wojtek Smarzowski, zasiadający w jury, dowiesz się, słuchając załączonej rozmowy ze "Stacji Kultura".
(pj)
Zapraszamy do serwisu specjalnego Polskiego Radia o Powstaniu Warszawskim.