Kwestią pracy dla przebywających w Polsce obywateli Ukrainy zajmuje się też rząd. Jak zapewnia minister Maląg, rząd wprowadzi rozwiązania ułatwiające zatrudnianie Ukraińców w Polsce. Czekają na nie obywatele Ukrainy oraz polscy pracodawcy.
W Polsce działa już system pozwalający na szybkie zatrudnienie Ukraińców
Jak zaznacza gość Polskiego Radia, w Polsce działa już bardzo sprawnie procedura, która pozwala na podejmowanie pracy w bardzo szybkim trybie obywatelom Ukrainy.
05:04 justa 0103.mp3 Jakie są możliwości zatrudnienia obywateli Ukrainy w Polsce, mówiła w radiowej Jedynce Agnieszka Zielińska, dyrektor Polskiego Forum HR./Justyna Golonko/.
- Wnioski w tej sprawie są rozpatrywane bardzo szybko i system działa bardzo efektywnie - mówi Agnieszka Zielińska.
Rozwiązania wymaga kwestia pracy dla uchodźców. Taki status nie pozwala na pracę
Jednocześnie dodaje, że obecnie najważniejszą kwestią jest legalizacja pobytu osób wjeżdżających do Polski.
- Wiemy, że tylko niewielka część składa wnioski o przyznanie statusu uchodźcy, gdyż nie daje on prawa do pracy w Polsce. Duża część osób wjeżdża do Polski na podstawie zgody komendanta Straży Granicznej i wtedy ich pobyt jest legalny w Polsce przez 15 dni - mówi ekspert.
Zalegalizowany pobyt ułatwia podjęcie pracy
Dodaje jednocześnie, że jeśli każda przybywająca do Polski osoba będzie miała zalegalizowany pobyt, to agencje zatrudnienia i pracodawcy mają szereg rozwiązań pozwalających na wsparcie w procesie zatrudnienia.
Ukraińcy na polskim rynku pracy. Ekspert: możemy przyjąć kolejne 700 tysięcy pracowników z tego kraju
Trzeba pamiętać, że oferta pracy musi uwzględniać sytuację życiową pracowników – wielu nie mówi po polsku, ma pod opieką dzieci
Tyle że, jak zauważa ekspert, trzeba wziąć pod uwagę specyficzne cechy osób z Ukrainy szukających pracy – wiele z nich nie mówi po polsku, wiele kobiet przybywa do Polski z dziećmi, stąd potrzebne będzie specjalne dopasowanie ofert pracy dla nich.
Trzeba też pamiętać, że w Polsce znajdzie się młodzież w wieku szkolnym oraz dzieci wymagające opieki przedszkolnej, co też będzie wyzwaniem dla władz i samorządów.
Ekspert pytana, jak dużo pracowników z Ukrainy jest w stanie wchłonąć polski rynek pracy, mówi, że niektóre wyliczenia mówią o ok. 700 tysiącach pracowników.
- Trzeba pamiętać, że polski rynek pracy zmagał się z dużym deficytem kandydatów do pracy o określonych kwalifikacjach. Mamy bardzo dużo ofert pracy prostej – w przemyśle. Jest pytanie, jak to dopasowanie kompetencyjne będzie wyglądało – mówi gość radiowej Jedynki.
Justyna Golonko