Wyjazd na narty. Jak przygotować sprzęt przed wyjściem na stok?

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2022 21:27
Narty nieprzygotowane odpowiednio przed sezonem mogą uprzykrzyć nam życie. Jak samodzielnie przygotować sprzęt przed pierwszym wyjściem na stok?
Jak przygotować sprzęt przed pierwszym wyjściem na stok w sezonie?
Jak przygotować sprzęt przed pierwszym wyjściem na stok w sezonie? Foto: Shutterstock.com

- Po pierwsze sprawdzamy i oceniamy krawędzie nart. Jeśli są tępe, należy je naostrzyć - polecał w rozmowie z Czwórką serwisant Filip, który zajmuje się tym na co dzień. Jak tłumaczył, można to zrobić samodzielnie, choć to nie zawsze jest proste. - Wręcz skomplikowane, bo chodzi o to, by narta była ostra w jednej płaszczyźnie i tępa we wszystkich innych, czyli "łapała krawędź" tylko w jednym miejscu. Najpierw ostrzymy krawędź boczną, a potem spód, czyli tzw. podcięcie, o którym wszyscy z reguły zapominają - tłumaczył ekspert.

Jak mówił, do wykonania tej czynności służą specjalne pilniki. - Zaczynamy od ostrego, a potem polerujemy wszystko spokojnie "diamentami" - wyjaśniał gość Czwórki.

Jeśli okaże się, że krawędzie są już ostre, przechodzimy od razu do smarowania, i tu także niestety nie obędzie się bez specjalistycznego sprzętu. - Najważniejszy jest pierwszy krok: odtłuszczamy cały ślizg, by pozbyć się starego smaru. Potem bierzemy do rąk specjalne żelazko - możemy tu wykorzystać tradycyjne żelazko, jakie mamy w domu, jednak szybko się ono zniszczy - i dzięki niemu smar roztapiamy na cały ślizg - polecał ekspert. - Potem smarujemy żelazkiem, żeby ślizg wchłonął smar, następnie przechodzimy do ściągnięcia nadmiaru cykliną i szczotką - tu możemy użyć zwykłej szczotki, jaką mamy w domu - polerujemy.

Posłuchaj
04:14 _PR4_AAC 2022_02_03-17-15-04.mp3 Jak przygotować sprzęt narciarski przed pierwszym w sezonie wyjazdem na stok? (TOP/Czwórka) 

Smarowanie zaczynamy od dobrania odpowiedniego smaru. Jednak, jeśli w naszych nartach są uszczerbki, warto zaopatrzyć się także w specjalną mieszaninę plastików. - Wypełniamy je na przykład kofiksem, który sprzedaje się w specjalnych rurkach. Przy użyciu zapalniczki można to zrobić nawet jadąc na stok gondolką - opowiadał gość Czwórki. - Takie wypełniacze warto zabrać ze sobą, by podczas wyjazdu móc w każdej chwili z nich korzystać.

Jak tłumaczył, koszt takiego zestawu do przygotowywania i naprawy nart może sięgnąć nawet kilkuset złotych. - Jeśli jednak ktoś lubi swoje narty i ma nowy, wysokiej klasy sprzęt, jest to bardzo ważne - podkreślał gość Czwórki.

***

Tytuł audycji: TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem

Prowadzi: Jan Olejniczak

Materiał przygotował: Oliwia Krettek

Data emisji: 03.02.2022

Godzina emisji: 17.14

kd