Polskie Radio towarzyszy polskim sportowcom wszędzie tam, gdzie reprezentują barwy narodowe i walczą o medale. Podczas rozpoczynających się 4 lutego Zimowych Igrzysk Olimpijskich Pekin 2022 nasza ekipa będzie liczyła aż osiem osób. Polskie Radio uruchamia w stolicy Chin własne studio nadawcze, a reporterzy będą mogli komentować rywalizację sportowców bezpośrednio ze stanowisk na arenach olimpijskich.
Technologia w służbie sportu
- Jesteśmy na wysokości blisko 1700 metrów, a śnieg zasadniczo w tych górach nie pada. Wczoraj spadł centymetr, co spowodowało kataklizm komunikacyjny, autobusy dosłownie stanęły, a dziennikarzom pomagali policjanci z radiowozami - opowiadał gość Czwórki. Jak podkreślał dziennikarz, Pekin "naszpikowany jest technologią". - Jest jej tu bardzo dużo - tłumaczył. Opowiadał także o... tamtejszej kuchni, a także "stołówce". - Tu właściwie działanie czynnika ludzkiego zostało całkowicie wyłączone - podkreślał gość Czwórki.
Jak mówił, nawet "najprostsze hamburgery składają maszyny". - Robot kładzie bułkę na kartkę papieru, wyciska majonez, dokłada kotlet, który podsmażył się w innej części maszyny, potem sałata, znów majonez, a potem opieczona w tym czasie górna bułka - wyliczał. - Są maszyny do podgrzewania pierogów, zup, smażenia frytek. Można zamówić podanie dania przez robota, który opuszcza platformę z sufitu bezpośrednio do stołu. To efektowne i widowiskowe, ale pytanie, czy takie dehumanizowanie jest zasadne - podkreślał.
W cieniu igrzysk. Jak wygląda codzienność?
Jak tłumaczył, dziennikarze i goście olimpijscy są odizolowani od świata. - Hotel otoczony jest trzymetrowym murem, a autobus zabiera nas stąd bezpośrednio do centrum prasowego. To obostrzenia, które są bolesne na dłuższą metę - podkreślał. - Nie możemy wyjść nawet do sklepu, w hotelach zostały zorganizowane prowizoryczne kioski, nie mamy kontaktu ze światem zewnętrznym - opowiadał Dariusz Urbanowicz.
Czytaj także:
Pekin 2022 - mamy mocną ekipę
Jak opowiadał, Polacy mają "mocne ekipy sportowe", więc oczekiwania są spore. - Liczymy na to, że z izolacji wyjdzie Natalia Maliszewska - do tego potrzebne są dwa negatywne wyniki testów - podkreślał gość Czwórki. - Nasi panczeniści jeżdżą jak natchnieni. Drużyny sprinterskie są świetne, mamy też bardzo mocną ekipę snowboardową - podkreślał Dariusz Urbanowicz. - Mam też nadzieję, że nasi skoczkowie dopełnią kwestie formalne i przyjadą w zdrowiu i dobrej formie.
12:24 czwórka pekin 2022_01_31-08-16-34.mp3 O życiu tuż przed Igrzyskami Olimpijskimi 2022 opowiada Dariusz Urbanowicz (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Polskie Radio, Patron Medialny Polskiego Komitetu Olimpijskiego
Igrzyska rozpoczynają się formalnie 2 lutego, a oficjalnie dwa dni później. - Chińczycy mają rozmach, tu wszystko jest gigantyczne, a na użytek igrzysk zablokowano "pół miasta", choć impreza się jeszcze nie rozpoczęła - opowiadał Dariusz Urbanowicz. - Z drugiej strony, zdarzają się oczywiście także absurdy, jednak więcej powiedzieć będzie można, dopiero gdy całość wydarzeń wystartuje - podkreślał.
W Polskim Radiu planowanych jest ponad sto godzin transmisji i relacji, które wyemitowane zostaną na antenie Czwórki, ale także Jedynki, Trójki i PR24. Audycje nawiązujące do zmagań w Pekinie pojawią się również w Polskim Radiu Kierowców i Polskim Radiu Dzieciom.
Reporterzy Polskiego Radia przed wylotem do Pekinu
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
kd