Które danie na wigilijnym stole gwarantuje dostatek?

Tradycyjna wieczerza wigilijna składa się z dwunastu potraw z płodów ziemi. W audycji sprawdzimy, skąd wzięły się ich nazwy. 

W polskiej obrzędowości ludowej nie tylko wieczór wigilijny, ale cały dzień był doniosły. Na przestrzeni czasów wykształciło się wokół niego wiele legend, obrzędów i zwyczajów.

Foto: Shutterstock

Obchodom Wigilii towarzyszy wiele zwyczajów i symboli. Zgodnie z tradycją wieczerzę rozpoczyna się wraz z pojawieniem się na niebie pierwszej gwiazdy. Zgodnie z tradycją na stole wigilijnym powinno znaleźć się dwanaście dań, a każdy z uczestników wieczerzy powinien skosztować każdego z nich, by zapewnić sobie pomyślność w nadchodzącym roku.

Do najbardziej typowych świątecznych dań należą: barszcz z uszkami, ryby przyrządzane na różne sposoby, kapusta z grzybami, pierogi z kapustą, kluski z makiem, cukrem i miodem, makiełki, kompot z suszonych owoców, czy z tradycji wschodniej - kulebiak, gołąbki i kutia. W cyklu „Ojczysty - dodaj do ulubionych” Martyna Matwiejuk sprawdzi skąd na polskim stole i w polskim języku wzięła się "kutia".

- Kutia to tradycyjna potrawa prawosławnej Wigilii. Jest jej nieodłącznym atrybutem - tłumaczył w Polskim Radiu etnograf Doroteusz Fionik. Danie przygotowuje się z gotowanego pęczaku lub pszenicy z makiem i miodem. Według wierzeń mak miał przynosić gospodarstwu dostatek, a jego brak ściągał z kolei nieszczęście. Zgodnie z tradycją potrawy z maku należały do jednych z najważniejszych punktów wigilijnego menu także w tradycji chrześcijańskiej. Mak to również symbol domostwa jednoczącego wszystkich członków rodziny.

W audycji zajmiemy się także prezentami i sprawdzimy, jak samemu przygotować je "na ostatnią chwilę". Po godz. 9.00 w naszym studiu pojawi się Beata Pałczyńska z Too Good To Go, z którą porozmawiamy o tym, jak inflacja wpływa na nasze świąteczne decyzje zakupowe. Polacy zmieniają tradycję na świątecznych stołach. Tak wynika z badań Too Good To Go. Okazuje się, że w porównaniu z poprzednimi, i tak skromnymi świętami, na jedzenie chcemy przeznaczyć jeszcze mniej. Najczęściej planujemy wydać maksymalnie 300-500 złotych. Tylko 2 proc.  osób zadeklarowało, że wyda więcej niż przed rokiem.

***

Na audycję z cyklu "Pierwsze słyszę" w piątek (22.12) o godz. 7.00 zaprasza Kamil Jasieński.

kul