Obraz do numeru "Zew" wyreżyserowała Silvia Pogoda. Wcześniej artystki współpracowały przy teledyskach do "Ciepłego wiatru", "Kochamy się źle" i sesji zdjęciowej do płyty "Jak malować ogień". Po "Manifeście Kory 27.11.2012" i "Oku Cyklonu", utwór "Zew" to kolejna zapowiedź nowego albumu Natalii Przybysz pt. "Zaczynam się od miłości". Na krążku znajdą się autorskie teksty Natalii Przybysz oraz piosenki z niezaśpiewanymi nigdy tekstami Kory.
Wolność i przestrzeń
Tekst do piosenki "Zew" Natalia Przybysz napisała na bazie swoich doświadczeń z jazdy konnej. Artystka opisała jakie emocje i uczucia towarzyszą temu doświadczeniu. - Natalia chciała stworzyć wideo, które pokazałoby to jej uczucie i wolność i dynamikę - mówi Silvia Pogoda. - Nasza współpraca jest wyjątkowa i mamy do siebie bardzo duże zaufanie. Natalia daje mi wolną rękę i również ma zaufanie do tego, co wymyślę. Przedstawiam jej koncepcję i działamy.
Klip kręcony był w październiku nad morzem, w okolicach Lubiatowa. Zamysłem Silvii było przedstawienie bezkresu. - Pokazanie krajobrazu morskiego, piasku i obrazu gdzie nie masz końca to było dla mnie bardzo ważne - opowiada. - Szukaliśmy stadniny, która jeszcze byłaby otwarta i wypożyczyłaby nam konia. Wybór planu zdjęciowego trochę zależał od jej lokalizacji, jednak okazało się, że nam odpowiada.
Ważny bohater na planie
Ekipa kręciła zdjęcia wcześnie rano, tak, żeby plaże były puste. Podczas pracy wykorzystano drona, dzięki temu w teledysku widać przestrzeń, bezkres i wolność. Jedną z trudniejszych na planie rzeczy była praca z drugim ważnym bohaterem - klaczą Costą. - Nie jeżdżę konno i nie mam doświadczenia z tymi zwierzętami. Myślałam, że koń przyjdzie, zapoznają się z Natalią i pobiegną po plaży - wspomina rozmówczyni Oliwii Krettek. - Okazuje się, że to nie jest takie proste. Costa musiała mieć towarzysza i musiały biec w parze. Więc jeden koń biegł przodem. Było to szczególnie trudne podczas kręcenia zdjęć dronem, bo trzeba było się nieco natrudzić, żeby drugiego konia nie było widać w kadrze. Koń też musi odpocząć, więc zdjęcia się wydłużały, a czas kurczył. Nie byłam na to przygotowana i było to wyzwanie.
Źr., KayaxTV/Natalia Przybysz - Zew (official video)
Zgrana ekipa to przyjemność
Jak podkreśla Silvia Pogoda, na planie udało się zebrać świetną i zgraną ekipę. - Było bardzo przyjemnie i było to super doświadczenie. Podczas tych dni panowała rodzinna atmosfera, która rozpoczęła się już wieczorem przed kręceniem teledysku - opowiada. - To było bardzo miłe doświadczenie. Ekipa była bardzo kameralna i w ogóle atmosfera była wyjątkowa. Na pewno będę ją długo pamiętać.
Silvia Pogoda jest także autorką projektu okładki płyty i sesji zdjęciowej Natalii Przybysz.
12:49 Czwórka/Najlepszy Dzień Tygodnia/ - dobrze nakrecony 18.02.2022.mp3 Silvia Pogoda opowiada, jak powstawał klip do piosenki "Zew" Natalii Przybysz (Najlepszy Dzień Tygodnia/Czwórka)
***
Tytuł audycji: "Najlepszy dzień tygodnia"
Prowadzący: Małgorzata Jakubowska i Szymon Jaworski
Materiał: Oliwia Krettek
Data emisji: 18.02.2022
Godzina emisji: 6.22
aw/kd