Agata na rolkach jeździ od dwudziestu lat. Wojtka namówiła niecałe dwa lata temu. Dziś jazda na rolkach to ich pasja, sposób na życie i miłość. I sposób na pomaganie mniejszym, słabszym, chorym, niepełnosprawnym.
Stąd pomysł na Rolki Reggae Rajd. 15 czerwca Agata i Wojtek wystartują ze Zgorzelca. W ciągu 20 dni przejadą na rolkach ponad tysiąc kilometrów, by 4 lipca zameldować się na mecie - na Ostróda Reggae Festival, największym festiwalu reggae w Polsce.
Wszystko po to, żeby pomóc w zbiórce funduszy na specjalistyczną terapię wzroku dla podopiecznych Fundacji Małe Serduszka: Kuby i Stasia Jóźwików, bliźniaków z Żarek Średnich, niedaleko Zgorzelca.
Chłopcy mają 7 lat. Są wcześniakami. Urodzili się w 29 tygodniu ciąży, co dramatycznie odbiło się na ich zdrowiu. Staś ma autyzm, zaburzenia zachowania, dysplazję oskrzelowo-płucną. Wygrał walkę z sepsą, wylewem III stopnia i odklejeniem siatkówki. W wieku 4 lat przeszedł zabieg podniesienia mięśni oczu. Nadal zmaga się z padaczką, oczopląsem, astygmatyzmem i niedowidzeniem. Uczy się mówić. Kuba już kilka razy otarł się o śmierć. Dopiero po ponad miesiącu od urodzenia złapał pierwszy, samodzielny oddech. Jeszcze w szpitalu przeszedł zapalenie płuc, żółtaczkę, anemię. Zaraz po urodzeniu miał pierwszą operację laserowego leczenia siatkówki obu oczu. Dziś nie chodzi. Nie mówi. Z powodu zaburzeń kory wzrokowej reaguje tylko na światło. Ale uśmiecha się i reaguje na głos.
Agata, Wojtek i wszyscy zaangażowani w Rolki Reggae Rajd postanowili pomóc Stasiowi, Kubie i ich mamie w zebraniu pieniędzy na terapię tyflopedagogiczną wzroku dla bliźniaków. Dzięki niej Staś i Kuba mogą widzieć. Cel to 10 tysięcy złotych. Dla mamy bliźniaków - zdecydowanie za dużo. Z pomocą dobrych ludzi - może się udać!
mat. pras.