Katarzynę Zielińską znamy z licznych ról filmowych, serialowych i teatralnych. Od siedmiu lat stawia też kroki w produkcji. - To moje początki, ale myślę, że bardzo dobre. Takie płodne jeśli chodzi o te siedem lat - mówi gość Michała Misiorka. - To takie spełnienie moich marzeń - dodaje.
Aktorka przybliża pracę producentów teatralnych. Pokazuje ich role od pierwszej myśli w głowie, przez zebranie zespołu, sponsorów, do ostatniej recenzji, wypuszczenia ostatniego gościa z widowni.
Najtrudniejszy czas produkcji spektaklu to ten od pomysłu do premiery Katarzyna Zielińska
Katarzyna Zielińska rolę producentki pierwszy raz przyjęła przy spektaklu "Berlin. Czwarta rano". Zamarzyła, że wystawi to przedstawienie w Teatrze Roma, zaczaruje dyrektora teatru, pokaże, że śpiewa i tańczy. - Dziś mam za sobą 3 wyprodukowane spektakle. Po każdej premierze mówię: nigdy więcej. Po czym na bankiecie z zespołem zastanawiamy się co dalej zrobić - zdradza aktorka.
W teatrze Katarzyna Zielińska pokazuje swoją inną twarz. Po co to robi? Dlaczego nauczyła się grać na ukulele? Jakie ma rady dla młodych aktorów? Jakie miejsce w jej życiu zajmują teatr, serial i film? Czy jest jeszcze coś, na co czeka? O tym m.in. opowiadała w "Nieprzeciętnych rozmowach".
***
Tytuł audycji: Nieprzeciętne rozmowy
Prowadzi: Michał Misiorek
Gość: Katarzyna Zielińska (aktorka)
Data emisji: 3.03.2019
Godz. emisji: 9.30
pj