Aura szkoły baletowej to magia. Jednak jest tam też rygor i zasady, do których niekoniecznie byłam przyzwyczajona Ida Nowakowska
Ida Nowakowska przez życie idzie tanecznym krokiem. Zaczęła tańczyć, gdy miała 5 lat i nigdy nie przerwała. - Wydaje mi się, że robię to 100 lat - mówi tancerka. - Taniec zawsze był moją miłością, taką czystą pasją, nie czymś w czym chciałam osiągnąć sukcesy. To była dla mnie przyjemność - dodaje.
Gość Michała Misiorka przyznaje jednak, że zdarzały się momenty, gdy miała dość, była zmęczona. - To jest ludzkie, wtedy nie chodziłam na taniec - zdradza. - Gdy zaś byłam już w szkole baletowej, to uczestniczyłam w zajęciach, ale myślami byłam w innym miejscu. Na propozycje rodziców o zmianie szkoły nigdy się nie zgodziłam. Chodziłam do szkoły baletowej, bo tam chciałam chodzić - dodaje.
Katarzyna Warnke: Vega to Bareja naszych czasów
Ida Nowakowska w swoim portfolio ma też ciekawe role aktorskie. Jej pierwszy film to "Bandyta", pierwsza pierwszoplanowa rola w obrazie "Poza zasięgiem" u boku Stevena Seagala. W Czwórce opowiada o spełnionym tanecznym marzeniu, o przypadkach, które kierują jej życiem, o łamaniu zasad, a także o roli jurorki w programach tanecznych oraz prowadzącej telewizyjny program. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
***
Tytuł audycji: Nieprzeciętne rozmowy
Prowadzi: Michał Misiorek
Gość: Ida Nowakowska (tancerka, aktorka)
Data emisji: 19.05.2019
Godz. emisji: 9.30
pj/ac
