Wieczór Rezydentów. Jerzy Przeździecki o przypadku w muzyce

Czy Mozart rzucał kostką by skomponować walca? W jaki sposób ruchy Browna poruszyły muzyką Xenakisa?

Jurek Przeździecki

Foto: Eliza Krakówka

Kiedy wykonawca staje się kompozytorem, a przypadek regułą? Nie sposób pominąć znaczenia przypadku w muzyce i właśnie o nim opowie zaproszony gość.

Jerzy Przeździecki to jeden z najciekawszych nadwiślańskich twórców szeroko pojętego techno, doceniony także przez świat zachodni. Jako 10-latek zaczął grać na fortepianie, zafascynowany Chopinem, Bachem i Beethovenem. Muzyką elektroniczną zainteresował się podczas studiów na Akademii Sztuk Pięknych. Ze swoimi energetycznymi setami didżejskimi dotarł do Portugalii, USA, Afryki Południowej, a nawet do Japonii i Australii. Jest miłośnikiem syntezy modularnej, studiuje także kompozycję, fortepian i teorię muzyki współczesnej.

***

Na "Wieczór Rezydentów" w poniedziałek (13.05) od godz. 19.05 zaprasza Jerzy Przeździecki.

kul/ac