Tramwaj będzie mógł przekazywać informacje poprzez „miganie” światłami z taką częstotliwością, której ludzkie oko nie jest w stanie zaobserwować. Do tego celu zamontowano kamery, które są w stanie odczytać taki komunikat.
Dodatkowo mogą one określać odległość między tramwajami oraz rozpoznać znaczniki na trasie. Wszystkie te sygnały łączy i analizuje system ekspercki, który bezpośrednio informuje motorniczego, czy ma on wolną drogę i może jechać dalej.
Jak tłumaczy jeden z autorów projektu dr hab. inż. Krzysztof Falkowski: „Powszechnie stosowana w komunikacji miejskiej łączność radiowa i określanie pozycji przez system GPS zawodzi w wąskich ulicach, otoczonych wysokimi budynkami lub na torowiskach umieszczonych np. w tunelach. Problem ten można rozwiązać wykorzystując do komunikacji światła drogowe”.