Alfred Molina stworzył niezapomnianą postać Doktora Octopusa w filmie "Spider-Man 2", który na ekranach kin zadebiutował 17 lat temu. Molinę w tej samej roli zobaczymy w nadciągającej produkcji "Spider-Man: No Way Home". Jak zaznaczają jej twórcy, historia Doktora Octopusa będzie bezpośrednią kontynuacją tej z 2004 roku. Wtedy Octopus, by ratować mieszkańców Nowego Jorku, wciągnął do rzeki swój wynalazek.
Sam Alfred Molina nie kryje obaw przed ponownym wcieleniem się w tę postać. Jak powiedział w jednym z wywiadów - "To naprawdę ciekawe, by wrócić do grania tej samej roli po 17 latach, biorąc pod uwagę, że w międzyczasie zyskałem dwa podbródki, wąsy, zmarszczki i ból dolnej części pleców".
Doktor Octopus to nie jedyny przeciwnik Spider-Mana, który pojawi się w najnowszej odsłonie, a którego poznaliśmy w poprzednich odsłonach serii. W złoczyńcę Electro ponownie wcieli się Jamie Foxx, tak jak miało to miejsce w filmie "Niesamowity Spider-Man 2". Premiera "Spider-Man: No Way Home" została zaplanowana na grudzień 2021 roku.
mk
