20 grudnia aktorka złożyła 80-stronicowy pozew przeciwko reżyserowi filmu, którego oskarżyła o niewłaściwe zachowanie na planie (miał m.in. komentować jej wagę i rozmawiać o swoim życiu seksualnym w niewłaściwy sposób) oraz o to, że odegrał kluczową rolę w kampanii oszczerstw przeciwko niej.
Teraz brytyjski Daily Mail informuje, że Baldoni także przygotowuje się do złożenia pozwu. Razem ze swoim partnerem biznesowym Jameyem Heathem oraz rzecznikami prasowymi wymienionymi w skardze Lively. Dokumenty mają zostać złożone po przerwie noworocznej.
Twórca "It Ends With Us" zarzuca Lively m.in. to, że jej pozew miał na celu odbudowanie wizerunku aktorki po tym, jak została skrytykowana za sposób promocji filmu. Zdaniem ofiar przemocy domowej, której dotyczy film, Lively nie zrozumiała jego przesłania i zachęcała fanów m.in. do "zabierania przyjaciół i ubierania się kwieciście" na seanse.
"It Ends With Us" przy budżecie rzędu 25 milionów dolarów zarobił na całym świecie ponad 350 milionów dolarów. Jest to pierwsza kinowa adaptacja twórczości Coleen Hoover. Film opowiada historię Lily Bloom (Blake Lively), kobiety, która po traumatycznym dzieciństwem, zaczyna nowe życie w Bostonie, realizując swoje największe marzenie: otwiera własną kwiaciarnię.
mo
