Horror "Małpa" zadebiutował na drugim miejscu zestawienia box office w Stanach Zjednoczonych zarabiając 14,2 miliona dolarów w 3200 kinach. To drugi najlepszy debiut wytwórni Neon po "Kodzie zła" (22,4 mln dolarów). Numerem jeden pozostał "Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat", który odnotował 68% spadek w drugi weekend wyświetlania, zarabiając 28,3 miliona dolarów. Na trzecim miejscu uplasował się "Paddington w Peru", który zarobił 6,5 miliona dolarów (spadek o 49% od premiery).
O czym jest "Małpa"?
Bliźniacy Hal i Bill odkrywają na strychu zabawkową małpkę swojego ojca. Wkrótce po tym, w ich najbliższym otoczeniu zaczyna dochodzić do serii zagadkowych i makabrycznych zgonów. Próbując odciąć się od ewidentnie nawiedzonego przedmiotu, bracia postanawiają wyrzucić małpę i kontynuować swoje życie, jakby nic się nie stało. Jednak po latach kolejne niewytłumaczalne śmierci wychodzą na światło dzienne. Czas nie jest sprzymierzeńcem, a zło czyha na każdym kroku.
"Małpa" to pełen szalonej grozy i nieprzewidywalnej fabuły, nowy horror w reżyserii Osgooda Perkinsa – twórcy hitu "Kod zła". Scenariusz powstał na podstawie jednego z opowiadań niekwestionowanego mistrza gatunku – Stephena Kinga, który dał światu takie przerażające historie jak "Lśnienie" czy "To".
Polska premiera 7 marca.
mo
