Rabbit Hash nigdy nie miało „ludzkiego” burmistrza. Pomysł, aby burmistrzem oczywiście symbolicznie zostało zwierzę – nie zawsze pies – pojawił się już w latach 90. dzięki Donowi Claire’owi.
Wilbur - nowy burmistrz miejscowości Rabbit Hash – objął stanowisko uzyskując 13 tysięcy głosów. Co ciekawe w mieście, którym będzie zarządzać mieszka jedynie… 500 osób. Jak to możliwe? Otóż, tak jak nietypowy jest burmistrz tak nietypowe są same wybory.
Zamiast kart do głosowania, w ich trakcie zbierane są fundusze na miejscowe towarzystwo historyczne. Ten z kandydatów, który otrzyma najwięcej głosów, w tym przypadku najwyższą kwotę, zostaje mianowany na burmistrza.
Zdobywcy drugiego i trzeciego miejsca w wyborach, beagle Jack Rabbit i golden retriever Poppy, będą ambasadorami Rabbit Hash.
aj