Australijski rząd chce wprowadzić prawo, które w dużym stopniu miałoby walczyć ze zjawiskiem trollingu internetowego oraz hejtu internetowego. Jak zdradził tamtejszy premier, Scott Morrison, w ramach nowej ustawy miałoby powstać specjalne narzędzie, które nakazywałoby właścicielom mediów społecznościowych na usuwanie takiej treści.
Władze Australii mają nadzieję, że nowe prawo ograniczyłoby liczbę komentarzy w sieci, które ranią innych użytkowników internetu oraz są po prostu niestosowne. Projekt ustawy zakłada także, że sąd mógłby wystąpić do danego portalu społecznościowego o ujawnienie tożsamości trolla internetowego.
mk