Bruce Willis w marcu tego roku ogłosił koniec swojej aktorskiej kariery. Wszystkiemu winna jest afazja, czyli choroba, która m.in. wpłynęła na jego zdolności poznawcze. Aktor nie zniknie jednak z wielkiego ekranu. Willis sprzedał prawa do swojej twarzy i pozwolić sztucznej inteligencji na odtwarzanie go w nadchodzących produkcjach.
Brytyjski The Telegraph informuje wręcz, że aktor sprzedał prawa do swojego podobieństwa na rzecz twórców materiałów wideo. Dzięki temu nie będzie musiał fizycznie występować w filmach i reklamach, a sztuczna inteligencja podobna do Deepfake odtworzy jego głos oraz wygląd. Aktor w internetowym oświadczeniu przekazał: "Spodobała mi się precyzja, z jaką odtworzono moją osobę. Reklama to w istocie mini-film z gatunku komedii akcji. Dla mnie to niezwykła szansa na cofnięcie się w czasie do lat młodości. (...) Dzięki tej technologii, będąc na innym kontynencie mogłem się komunikować, pracować i uczestniczyć w filmowaniu. To nowe i interesujące doświadczenie, za które dziękuję całemu naszemu zespołowi".
mk