Ice-T: hip-hop stał się głupi

Ostatnia aktualizacja: 27.02.2023 18:52
Legenda amerykańskiej sceny dzieli się obserwacjami dotyczącymi nowej sceny.
Ice-T
Ice-TFoto: Lev Radin/Shutterstock

Ice-T podzielił się swoimi wnioskami odnośnie zmian na scenie hip-hopowej, które można było zaobserwować w połowie lat 2000.. To właśnie wtedy raper wydał swój ostatni solowy album pt. "Gansta Rap". Później skupił się on na działalności zespołu Body Count.

W niedawnej rozmowie z Variety, Ice-T stwierdził, że zachodzące zmiany sprawiły, że przestał czuć się komfortowo dzieląc tę samą scenę z nową falą hip-hopu.

- Hip-hop się zmienił. Muzyka stała się głupia. Dzieciaki zaczęły wyglądać dziwacznie. To wszystko przeistoczyło się w coś, z czym nie czułem się dobrze - opowiada Ice-T. - Zdałem sobie sprawę, że Public Enemy, Rakim, Big Daddy Kane czy Wu-Tang Clan też przestali sprzedawać już takie nakłady jak kiedyś. Nastąpiła zmiana u podstaw. Młodzi byli łagodni, a to coś, czego ja nie potrafię dać publiczności - dodał.

Ostatnią solową rapową płytą Ice-T jest wspomniany "Gangsta Rap" z 2006 roku. Później artysta skupił się na tworzeniu muzyki z zespołem Body Count, który od tamtej pory opublikował cztery krążki. W drodze jest kolejny, choć data jego premiery nie została potwierdzona.

W lutym Ice-T odsłonił także swoją gwiazdę na Hollywood Walk of Fame.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Coco (@coco)