Warszawscy uczeni zwracają uwagę na coraz szerszą lekooporność bakterii, która stwarza na całym świecie rosnące zagrożenie. Niektórzy naukowcy boją się nawet, że niedługo ludzkość stanie się wobec bakterii bezbronna. Jedną z klas substancji, które mogą pomóc, są peptydy, czyli wytwarzane przez żywe organizmy cząsteczki podobne do białek. Niektóre mają za zadanie właśnie niszczenie drobnoustrojów.
Te substancje wolno się na nie uodparniają. Niestety, jak podkreślają naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego, nie udało się jeszcze odkryć peptydu, który by działał skuteczniej niż obecnie stosowane antybiotyki. Co więcej, opracowana przez jej zespół sztuczna inteligencja potrafi poprawiać peptydy już wcześniej znane. W ten sposób z pewnego zupełnie niedziałającego na bakterie peptydu powstał taki, który na bakterie silnie oddziałuje, a jednocześnie powinien być bezpieczny dla organizmu człowieka.
mk