Aktorka o potencjalnym powrocie do roli Buffy opowiadała w programie Drew Barrymore:
To zabawne. Zawsze mówiłam "nie", bo oryginał jest idealny, zamknięty w swojej bańce. Ale oglądając "I tak po prostu..." (sequel "Seksu w wielkim mieście") oraz nowego "Dextera" (w którym Gellar obecnie gra), widząc, że są sposoby, by to zrobić, zaczynam myśleć "A może by tak...".
Czy dostaniemy prequel?
To może być cokolwiek - stwierdziła Gellar. To uniwersum. We współczesnym świecie potrzebujemy bohaterów. Być może teraz bardziej niż kiedykolwiek.
Co ciekawe, jeszcze rok temu aktorka w rozmowie z SFX Magazine twierdziła, że nie chce wracać do roli Buffy.
Jestem bardzo dumna z serialu, który stworzyliśmy. Zamknęliśmy historię. Nie mam nic przeciwko temu, żeby ktoś ją kontynuował, bo to opowieść o kobiecej emancypacji. Uwielbiam przesłanie, z jakim serial nas zostawił: "każda dziewczyna, która ma moc, może mieć moc". To idealne podwaliny pod to, by ktoś inny przejął pałeczkę. Ale ta jak już mówiłam, "Buffy" była metaforą horrorów dorastania. Może wyglądam młodo, ale nie jestem już nastolatką.
Serial "Buffy: Postrach wampirów" emitowany był od 1997 do 2003 roku. Powstał w oparciu o film z 1992 roku. Skupia się na historii Buffy Summers, nastoletniej pogromczyni wampirów. Trailer poniżej.
mo
