Kierunki studiów związane z Azją, tamtejszą kulturą, językami, są od lat niezwykle popularne. Według szacunków z 2020 roku, o jedno miejsce na koreanistyce na Uniwersytecie Warszawskim starało się aż 25 osób. Anita Raszka jest studentką studiów azjatyckich na Uniwersytecie Jagiellońskim, spośród m.in. koreańskiego, chińskiego, japońskiego, hindi, urdu i wietnamskiego, wybrała ten pierwszy język.
Jednym z powodów popularności tego kierunku może być k-pop. Muzyczny styl, który narodził się w tamtej części świata, spopularyzował język i styl życia młodych Koreańczyków. - To był jeden z przyczynków do tego, by zainteresować się tamtejszą kulturą i językiem. Początkowo zaczęłam sama, powoli, uczyć się kolejnych słów - wspominała gość Czwórki. Dziś zawodowo związana jest m.in. z azjatycką kuchnią. - Podoba mi się język koreański, ma piękne brzmienie, w którym jest coś, co mnie pociąga - tłumaczyła.
Sprawdź także:
Języki azjatyckie zupełnie nie są do siebie podobne. - W niektórych bywają tony, w innych chińskie znaki. W języku koreańskim jest specyficzny alfabet. Jeśli pojedziemy np. do Chin, nie dogadamy się po koreańsku - mówiła gość Czwórki. Jeśli chodzi o samo osłuchanie się z językiem, to na pewno muzyka pomaga. - Na studiach tłumaczymy fragmenty książek, robiliśmy napisy do filmów, ale na kolejnych zajęciach będziemy tłumaczyć tamtejszy rap - mówiła Anita Raszka. - Tłumaczenie to dużo pracy, bo nie nie robimy tego jeden do jednego. Kultura koreańska jest odmienna od europejskiej czy nawet polskiej, więc mamy inne dowcipy, metafory. Na przykład w codziennej rozmowie w Azji unika się mówienia na ty do drugiej osoby, więc by się do kogoś zwrócić, nazywamy go rolą społeczną, czyli np. "starszy bracie", "mój przełożony". W tłumaczeniach filmów czy książek zastępuje się te zwroty imieniem bohatera - mówiła.
17:28 korea_PR4_AAC 2023_04_11-14-06-25.mp3 Anita Raszka o tym, dlaczego warto się uczyć języków azjatyckich (Strefa Studenta/Czwórka)
Jak polecała, studia azjatyckie to dobry wybór dla osób, które chcą poznać nie tylko tamtejsze języki, ale także kulturę. - Już na pierwszych zajęciach wykładowca radzi nam zapomnieć o swoim tle kulturowym i uczyć się wszystkiego od nowa. Na przykład swastyka, która kojarzy nam się pejoratywnie, w Azji jest symbolem szczęścia. Żeby dobrze poruszać się w kulturze koreańskiej, należy znać kontekst tamtych ludzi i ich problemy, historię i sytuację. Poznanie samego języka jest właściwie tylko dodatkiem - mówiła Anita Raszka.
Sprawdź także:
Gość Czwórki ostatnie miesiące spędziła w Seulu. - Wydawało mi się wcześniej, że już dobrze zdążyłam poznać tajniki tego regionu, a wciąż na co dzień zdarzały się sytuacje, które mnie zaskakiwały - podkreślała. - W naszym regionie kulturowym narzekanie jest naturalne, np. rozmawiamy o tym, jak uciążliwa jest administracja. Gdy nawiązałam do tego wśród koleżanek z Seulu, po chwili zorientowałam się, że poczuły się dotknięte. Europejczycy zdecydowanie rzadziej niż Azjaci zachowują swoje opinie i emocje dla siebie - wspominała.
***
Tytuł audycji: Strefa studenta
Prowadzi: Weronika Puszkar
Goście: Anita Raszka (studentka, Uniwersytet jagielloński)
Data emisji: 11.04.2023
Godz. emisji: 14.04
kd