Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 13.01.2010

Grzegorz Schetyna o komisji hazardowej

Szef klubu parlamentarnego PO Grzegorz Schetyna uważa, że należy poczekać z oceną zeznań Jacka Kapicy przed hazardową komisją śledczą. Niektórzy komentatorzy uważają, że z wypowiedzi wiceministra finansów wynika, iż przeciek o akcji CBA w sprawie afery hazardowej mógł wyjść z Kancelarii Premiera. Grzegorz Schetyna mówi, że taka teza jest nieuprawniona.
Gość "Sygnałów Dnia" w Programie 1 Polskiego Radia mówił, że aby dojść do prawdy, komisja musi mieć czas i być po rozmowach z ludźmi, którzy uczestniczyli w procesie legislacyjnym od 2003 roku. Szef klubu Platformy Obywatelskiej podkreśla, że nowelizacja ustawy hazardowej nie była wyłącznie dziełem Zbigniewa Chlebowskiego i Jacka Kapicy.

Wczoraj przed komisją śledczą badającą aferę hazardową Jacek Kapica przedstawił notatkę sporządzoną po spotkaniu ze Zbigniewem Chlebowskim 27 sierpnia 2009 roku. Wiceszef resortu finansów powiedział posłom komisji, że podczas tego spotkania były szef klubu parlamentarnego PO mówił o zamieszaniu wokół ustawy hazardowej. W notatce Kapicy znalazł się również zapis, że Chlebowski zapewniał, iż nie chciał wpływać na proces legislacyjny ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych.

Grzegorz Schetyna, którego nazwisko pojawiło się w kontekście afery hazardowej, ma być przesłuchany przez komisję jeszcze w styczniu.

Spadek poparcia dla PO

Platforma Obywatelska utrzymuje poparcie na poziomie 49 procent - wynika z sondaży "Gazety Wyborczej" i "Rzeczpospolitej". Tymczasem wczorajsze badanie "Faktów" TVN pokazało 9-procentowy spadek poparcia PO.

Grzegorz Schetyna nie przywiązuje dużej wagi do sondaży. Szef klubu parlamentarnego PO podkreślił, że najważniejszym testem poparcia dla partii są wybory.

Z sondażu "Gazety Wyborczej" wynika, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się w styczniu, wygrałby je Donald Tusk z 35-procentowym poparciem.

Więcej w Jedynce!

kg, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)