Mikołaj Dowgielewicz

Szef Komitetu Integracji Europejskiej uważa, że najbliższe wybory parlamentarne powinny odbyć się w pierwszej połowie 2011 roku. 1 lipca tego roku Polska obejmie półroczną prezydencję w Unii Europejskiej, tymczasem jesienią wygasa kadencja Sejmu i Senatu.

Mikołaj Dowgielewicz, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, podkreślił, że połączenie kampanii parlamentarnej z prezydencją w Unii byłoby niezwykle trudne. Podkreślił, że w obie będą zaangażowani ci sami politycy rządowi. Dlatego - jego zdaniem - wybory powinny odbyć się jeszcze przed polską prezydencją.

W niedzielę szef klubu PO Zbigniew Chlebowski również podkreślał, że dla wizerunku Polski we Wspólnocie lepsze byłyby wcześniejsze wybory. Jego opinię podzielił Michał Kamiński z Kancelarii Prezydenta.