Paweł Kowal podkreślił w "Sygnałach Dnia", że na Ukrainie są delegacje Parlamentu Europejskiego, NATO, OBWE i Rady Europy. W niedzielę nie wpłynął do nich żaden sygnał o nieprawidłowościach w przebiegu wyborów.
Paweł Kował zaznaczył przy tym, że jeśli pojawią się jakiekolwiek sygnały, będzie domagał sie ich dokładnego sprawdzenia. Jak podkreślił, jest to ważne, przy nieznacznej różnicy głosów między kandydatami.
Przewodniczący delegacji Parlamentu Europejskiego zaznaczył, że wszystkie misje obserwacyjne, w tym europarlamentu, wydadzą wspólny komunikat w sprawie wyborów. Jak zaznaczył, jest ważne, by delegacje mówiły jednym głosem.
Uzyskane wyniki będą porównywane z danymi misji, które przebywały na Ukrainie od kilku tygodni.
Paweł Kowal powiedział też, że jest spokojny o stosunki polsko-ukraińskie. Jego zdaniem, nawet zwycięstwo prorosyjskiego Wiktora Janukowycza nie zmieni europejskiej drogi Ukrainy.
Posłuchaj wywiadu z Pawłem Kowalem w radiowej "Jedynce"
ag. Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)