Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 13.04.2010

Kłopotek o polskiej polityce

Polska elita powinna po katastrofie pod Smoleńskiem poprawić jakość życia politycznego. Taką opinię wyraził poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Eugeniusz Kłopotek, który dodał, że nie można też zapomnieć tych, którzy zginęli w katastrofie.

Poseł, który był gościem Programu Trzeciego Polskiego Radia, dodał, że nadchodzące miesiące będą testem, który zweryfikuje prawdziwość deklaracji, składanych przez polityków po katastrofie. Kłopotek dodał, że ofiara tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem, była potrzebna, aby dopełnić prawdy o Katyniu.

Wspominając trzech posłów PSL-u, którzy zginęli w katastrofie, Kłopotek powiedział, że najlepiej znał Wiesława Wodę. Dodał, że kilka dni przed katastrofą poseł został uderzony w twarz przez pijanego mężczyznę. Miał iść na operację do szpitala, ale postanowił, że najpierw pojedzie do Katynia. Mówiąc o tym, że dwaj posłowie odstąpili swoje miejsca w samolocie innym, poseł Kłopotek podkreślił, że wyjazd na uroczystości katyńskie był zaszczytem, a Katyń jest, obok Watykanu i Ziemi Świętej, najważniejszym miejscem dla Polaków i katolików.

Eugeniusz Kłopotek powiedział, że na miejscu Bronisława Komorowskiego odesłałby ustawę o IPN-ie do Trybunału Konstytucyjnego. Poseł PSL-u wyjaśnił w Programie Trzecim Polskiego Radia, że jeśli taki był zamiar prezydenta Lecha Kaczyńskiego, to Komorowski, postępując w ten sposób, zdjąłby z siebie ciężar odpowiedzialności.

Kłopotek dodał, że marszałek Sejmu, który pełni obowiązki prezydenta jest w bardzo ciężkiej sytuacji. Jest to też test dla niego jako kandydata na prezydenta w wyborach.

Kłopotek podkreślił, że z dyskusjami o sytuacji politycznej trzeba poczekać do pogrzebów ofiar katastrofy. Dodał, że buduje go postawa tysięcy Polaków w ostatnich dniach. Poseł powiedział, że politycy muszą sprostać tej postawie, gdyż inaczej Polacy zrobią z nimi porządek w wyborach.

sż,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)