"Wykluczenie posłanek nie osłabi PiS"

Gość Sygnałów Dnia w Polskim Radiu ocenił, że ta decyzja władz Prawa i Sprawiedliwości może nieznacznie odbić się na wyniku PiS w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.

Dla profesora Domańskiego wykluczenie posłanek nie było zaskoczeniem. Zdziwienie budzi jednak fakt, że doszło do tego właśnie teraz - tuż przed wyborami samorządowymi. Profesor Domański zauważył jednak, że być może było to działanie przemyślane i wykluczenie posłanek miało uprzedzić odejście z PiS większej grupy osób. Według gościa Polskiego Radia, osłabienie PiS może spowodować osłabienie mobilizacji wyborców PO - w efekcie wzrośnie poparcie dla pozostałych partii.

Zdaniem socjologa, odejście kolejnych członków, na przykład Jana Ołdakowskiego, nie osłabiłoby znacząco Prawa i Sprawiedliwości, lecz uczyniło z niego ugrupowanie bardziej zwarte - i być może właśnie to jest wartością dla jego władz.

sm