Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Ingram 02.09.2010

Dinozaury w deszczu meteorytów

Za wyginięcie dinozaurów jest odpowiedzialny deszcz meteorytów, a nie jeden wielki meteoryt jak dotychczas uważano.
Dinozaury.Dinozaury.źr. Wikipedia.

Do zagłady dinozaurów 65 mln lat temu przyczyniły się przynajmniej dwa uderzenia meteorytów, a nie jedno - uważają brytyjscy naukowcy na podstawie najnowszych badań, opublikowanych na łamach "Geology".

Dotychczas uważano, że jedynym śladem po uderzeniu w Ziemię meteorytu niosącego zagładę dinozaurom, jest krater Chicxulub na półwyspie Jukatan w Ameryce Środkowej. Teorię o zagładzie dinozaurów, spowodowanej uderzeniem w Ziemię olbrzymiego meteorytu zaproponowano w 1980 roku. Wydawała się ona wielu naukowcom kontrowersyjna.

W 2002 r. zidentyfikowano drugi potencjalny ślad - krater Bołtysz na Ukrainie. Zdaniem naukowców, coraz bardziej prawdopodobne jest, że na dinozaury spadł cały deszcz meteorytów. Najnowsze badania, prowadzone przez prof. Davida Jolleya z Aberdeen University, opierają się na analizie pyłków i zarodników roślin w warstwie mułu, który wypełnił dno krateru.

Naukowcy odkryli, że zaraz po uderzeniu krater zasiedliły paprocie. Zdaniem badaczy, paprocie mają nadzwyczajną zdolność do "odzyskiwania" zniszczonych terenów, dlatego są dobrymi wskaźnikami katastrof. Badaczy zaskoczyło jednak kolejne odkrycie - jeszcze jeden "wysyp" paproci w warstwie późniejszej o kilka tysięcy lat. Wskazywałoby to na kolejne uderzenie meteorytu.

Zdaniem współautora badań, prof. Simona Kelleya z Open University, może to oznaczać, że dinozaury były bombardowane deszczem meteorytów w ciągu kilku tysięcy lat.

tagi: Ukraina