Logo Polskiego Radia
Jedynka
Przemysław Goławski 12.10.2010

Zamiast oglądania będziesz uczestnikiem

Przeprowadzono testy wytrzymałościowe eksponatów w Centrum Nauki Kopernik. Dorosłym nic nie udało się zniszczyć.
Myśliciel Rodina w Centrum Nauki KopernikMyśliciel Rodina w Centrum Nauki Kopernik
Posłuchaj
  • Robert Firmhoffer,dyrektor Centrum Nauki Kopernik o eksponatach w CNK
Czytaj także

- Jesteśmy dalecy od tego, żeby mówić ludziom, co i jak mają rozumieć. Zaproponujemy doświadczenia, dzięki którym można będzie zadać sobie pytanie, jaka ma być nasza przyszłość, czy naprawdę każde doświadczenie warto przeprowadzić - mówi gość "Sygnałów Dnia", Robert Firmhofer, dyrektor Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.

W rozmowie z Wiesławem Molakiem i Krzysztofem Grzesiowskim dyrektor Centrum Nauki Kopernik zapewniał, że eksponaty zgromadzone w Warszawie trudne są do zniszczenia, zrobione przez najlepsze firmy na świecie.

- Nie został uwzględniony "współczynnik dziecka", czyli nie wiemy, czy nieograniczona wyobraźnia dzieci i ich sposób na wykorzystanie naszych eksponatów, uchroni je przed zniszczeniem – mówi Robert Firmhofer.

Testy wytrzymałościowe eksponatów przeprowadzano na dorosłych, którzy zawsze, w przeciwieństwie do dzieci, zastanawiają się, do czego można wykorzystać przedmiot.

- Nasze Centrum to będzie miejsce, gdzie samemu będzie można samemu robić doświadczenia. Zamiast oglądać za szybą eksponaty, będziemy mogli uczestniczyć w zdarzeniach jako podmiot - mówi gość "Sygnałów Dnia".

Za 24 dni uroczyste otwarcie Centrum Nauki Kopernik uświetni "Wielki wybuch" - widowisko plenerowe, reżyserowane przez światowej sławy reżysera Petera Greenewaya.

Spektakl oparty jest na różnych mitach, w tym na teorii naukowej o wielkim wybuchu, dzięki którym ludzie próbowali sobie odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób powstał świat, dlaczego jest możliwe, że ludzie żyją właśnie tu.

(im)