Kariera polityczna Władysława Gomułki jest dość zaskakująca, gdyż od szeregowego działacza Komunistycznej Partii Polski, o poglądach niezbyt prosowieckich w niektórych aspektach i w pewnym okresie, doszedł do stanowiska I sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w 1956 roku. Piotr Gajdziński podkreślił, że stało się to dość przypadkowo.
– Szczerze powiedziawszy nie istniał lepszy kandydat i nikt za bardzo nie był zainteresowany objęciem tego urzędu. Co ciekawe, Gomułka nie był zbyt znany kiedy został pierwszym sekretarzem. Rozmawiałem z jednym z wieloletnich działaczy PZPR, który przyznał, że nie wiedział kim on jest oraz że był szefem partii w czasie wojny – wyjaśnił autor książki.
Władysław Gomułka zawdzięczał swój awans zmianom, jakie po 1953 roku, czyli po śmierci Józefa Stalina, zachodziły w partii komunistycznej. – Aparat partyjny potrzebował kogoś nowego, kto nie miał zamiaru kontynuować linii polityki Stalina. Tym wymogom odpowiadał właśnie Gomułka, który przez opinię publiczną postrzegany był jako "czerwony Anders" – wskazał Piotr Gajdziński.
Więcej o postaci Władysława Gomułki i jego politycznym końcu w całym nagraniu.
Audycję "Między Kropkami" prowadziła Weronika Wakulska.
Polskie Radio 24/db
---------------------------------
Data emisji: 9.03.2019
Godzina emisji: 19.10