Rosyjskie Izwiestia opisują wielokilometrowe kolejki TIR-ów na wschodniej granicy Polski. Oceniając protest celników gazeta podkreśla, że tak dotkliwych strajków Polska nie widziała od czasów Solidarności”.
Dziennik zwraca uwagę, że polscy celnicy sparaliżowali pracę przejść granicznych prawie na całej wschodniej granicy. Komentator pisze, że protestujący, na których nałożono odpowiedzialność za wschodnie granice Unii Europejskiej, chcą otrzymywać europejskie pensje. Gazeta relacjonuje sytuację z przejść, zablokowanych przez setki ciężarówek. Podkreśla, że firmy przewozowe tracą na przestojach tysiące dolarów. Kierowcy przeżywają zaś prawdziwą gehennę.
Rosyjski dziennik przypomina, że strajk polskich celników raczej trudno nazwać nieoczekiwanym. Po poszerzeniu strefy Schengen zniknęły posterunki celne na zachodnich granicach Polski. Na wschodnie granice przerzucono dodatkowych celników, ale pensji im nie podwyższono.
Izwiestia podkreślają, że związki zawodowe w Polsce są tradycyjnie bardzo silne, co bardzo dobrze widać na przykładzie trwającego protestu.