Logo Polskiego Radia
PAP
Izabela Zabłocka 06.12.2013

Częstochowa sfinansuje akceptowaną przez Kościół metodę zwalczania bezpłodności

Częstochowa jako pierwsze miasto w Polsce dopłaca do metody in vitro. Będzie też finansować naprotechnologię - czyli popieraną przez Kościół, metodę walki z bezpłodnością - napisała Gazeta Wyborcza.
Wprowadzenie procedury in vitro budzi spory nawet w łonie rząduWprowadzenie procedury in vitro budzi spory nawet w łonie rząduGlow Images/East News

Naprotechnologia polega na monitorowaniu i utrzymywaniu zdrowia układu rozrodczego kobiet. Opiera się  naturalnych metodach planowania rodziny.  Kładzie nacisk na rozpoznawanie własnej płodności. Jest jednak adresowana do osób płodnych. Z tego powodu około 40% par nie może jej stosować.

Dla nich sposobem na walkę z bezpłodnością  może być metoda in vitro. Zapłodnienie pozaustrojowe nie jest jednak akceptowane przez Kościół katolicki, jako nieetyczne.

W zeszłym roku, częstochowscy radni zdecydowali, że miasto dofinansuje in vitro. Na leczenie tą metodą  miasto przeznaczyło 110 tysięcy złotych. Pozwoliło to na objęcie programem 36 par.

Teraz,  radni poparli obywatelski projekt  w sprawie naprotechnoligii przygotowany przez organizacje katolickie. Pod projektem podpisało się około trzech tysięcy częstochowian.
- Może skoro decyzja Częstochowy ucywilizowała kwestie in vitro, to może też ucywilizuje sprawę naprotechnologii - mówi prezydent miasta Krzysztof Matyjaszczyk. Jak tłumaczy, dopłaty z publicznej kasy wymagają bowiem sprawozdań, jak zostały wykorzystane i z jakim skutkiem.

PAP/iz